Page 12 - Inżynieria & Utrzymanie Ruchu III kwartał 20123
P. 12

Wywiad
PERSPEKTYWA AMERYKAŃSKA
Wywiad z Jefferym Burnsteinem, dyrektorem A3, organizatorem targów Automate, Detroit, USA
Automatyzacja
i trendy produkcyjne w przyszłości
Jeffery Burnstein, dyrektor A3, organizator jednych z największych targów automatyki w Ameryce, Automate, które odbywają się co roku w maju w Detroit, przedstawił swoje poglądy na temat najnowszych trendów w automatyce i tego, co widzi w przyszłości. Oferuje również wgląd dla firm zajmujących się robotami przemysłowymi oraz wzrost popularności robotów w branżach nieusługowych.
UR: Jakie najbardziej ekscytujące rzeczy wi- dział Pan na targach?
To, co jest naprawdę ekscytujące, to sze- roki zakres zastosowań rozwiązań automaty- zacji w przemyśle. W przeszłości wiele osób uważało, że wydarzenie poświęcone automa- tyzacji musi koncentrować się na jednej bran- ży - spawalnictwie, transporcie materiałów, pakowaniu, obrabiarkach itp. Targi Automate pokazują, jak cenna jest szeroka impreza po- święcona automatyzacji. Potencjalni klienci mogą tu przyjść i zobaczyć całą gamę zasto-
sowań automatyki - być może takich, o których nigdy nawet nie pomyśleli. Robotyka to rozwijająca się branża, a Automate to odzwierciedla.
UR: Jaki jeden wyróżniający się trend technologiczny zaob- serwował Pan podczas tegorocznych targów?
W tym roku mieliśmy wiele zaawansowanych technologii, takich jak robotyka, sztuczna inteligencja i wizja maszynowa, ale kluczem do automatyzacji jest łatwość użytkowania. To wyróżniający się trend prezentowany w tym tygodniu. Myślę o tym jako o demokratyzacji zautomatyzowanych maszyn. Nie wystarczy mieć narzędzia. Trzeba mieć narzędzia, z których lu- dzie mogą korzystać. Większość  rm nie może sobie pozwolić na duże nakłady kapitałowe na roboty, a następnie ponoszenie ogromnych dodatkowych kosztów związanych z zatrudnia- niem wielu ekspertów do ich obsługi.
UR: Jakich zaleceń udzieliłaby Pani  rmom produkującym roboty przemysłowe?
Nawiązując do poprzedniego pytania, kluczem jest uczy- nienie technologii przyjazną dla użytkownika; uczynienie in- terfejsu człowiek-robot tak prostym, jak to tylko możliwe, aby roboty można było łatwo wdrożyć. Firmy produkujące roboty wykonują świetną robotę, ale musimy zobaczyć jeszcze wię- cej gotowych rozwiązań, które można wykorzystać w wielu różnych zastosowaniach. Kiedyś 60-70% branży automatyza- cji koncentrowało się na motoryzacji, ale teraz wiemy, że za- stosowania robotów poza motoryzacją są łącznie większe niż motoryzacja (choć ważne jest również, aby pamiętać, że sama
motoryzacja się nie kurczy). Ta zmiana udziału w rynku jest największym trendem makro, jaki zaobserwowaliśmy. Istnieje duży rynek dla elastycznych, gotowych rozwiązań.
UR: Nasze badania pokazują, że robotyka wkracza na nie- tradycyjne, a nawet nieprzemysłowe rynki, takie jak branża usługowa. Jak poważnie traktuje Pan ten trend?
Bardzo. Tak naprawdę w 100%. Roboty wkraczają do han- dlu detalicznego, hoteli, restauracji, rolnictwa i wielu innych obszarów. Istnieją roboty pracujące obok ludzi gotujących je- dzenie i oferujących obsługę stołów. Na tegorocznych targach wypiłem doskonałą kawę, przygotowaną dla mnie przez cobota na stoisku Doosan, a wcześniej wysłuchałem wykładu na temat przeszłości, teraźniejszości i przyszłości robotów poruszają- cych się na nogach - tj. robotów, które mogą chodzić, co może zmienić sposób, w jaki paczki zostaną przyniesione do naszych domów lub wiele innych codziennych czynności. Jedną z  rm na targach, która otrzyma dotację fundacji, jest Labrador, który pracuje nad robotami aportującymi i przenoszącymi, które po- magają osobom starszym w ich domach lub ośrodkach opieki.
UR: Jakie były największe wyzwania dla  rm wystawiających się na targach?
Niedobór siły roboczej - w niektórych przypadkach ogra- nicza on zdolność  rm z branży robotyki do rozwoju i hamuje wzrost ich klientów. To ironiczne, że niedobór siły roboczej jest barierą dla automatyzacji, ale tak jest i  rmy muszą to rozwią- zać. Jednym z rozwiązań, które szybko zyskuje na popularności wśród  rm zajmujących się robotami, jest koncepcja robotów jako usługi, dzięki czemu klienci nie muszą wydawać dużych kwot na wyposażenie kapitałowe w celu szybkiego skalowania.
UR: Alex Shikany, Państwa wiceprezes ds. członkostwa i analityki biznesowej, wygłosił przemówienie na temat tego, dlaczego roboty nie likwidują miejsc pracy. Ale powiedział też, że zakłócają lub zmieniają pracę. Co Pan o tym sądzi?
Nasze dane z okresu 30 lat mówią nam, że roboty poma- gają ratować i tworzyć miejsca pracy. Kiedy sprzedaż robotów rośnie, zatrudnienie rośnie i odwrotnie. Prawdziwym zagroże- niem dla miejsc pracy jest sytuacja, w której  rmy nie są w sta- nie konkurować, co widzimy na przykładzie pustych fabryk,
10 III kwartał 2023
INŻYNIERIA & UTRZYMANIE RUCHU – www.utrzymanieruchu.pl


































































































   10   11   12   13   14