Co najmniej 14 ludzi zostało rannych w wyniku wybuchu, do którego doszło w hucie stali i koksowni w Clairton w amerykańskim stanie Pensylwania.
Wielu rannych zostało przewiezionych do szpitali z rozległymi poparzeniami twarzy i kończyn. Najprawdopodobniej ich życiu nic nie zagraża.
Do eksplozji doszło najprawdopodobniej w koksowni. Gazeta „Pittsburgh Post-Gazette” poinformowała na swojej stronie internetowej, że po eksplozji mają być wstrzymane prace przy wytwarzaniu koksu. Według okolicznych mieszkańców po eksplozji w powietrzu nasilił się charakterystyczny zapach palonego koksu.
Przedstawiciele straży pożarnej na razie odmówili komentarzy odnośnie przyczyn eksplozji.