Ogólny klimat koniunktury w przetwórstwie przemysłowym w styczniu 2011 r. jest oceniany nieco gorzej niż przed miesiącem i w styczniu 2010 r. – podał w piątek GUS.
Wskaźnik koniunktury w przetwórstwie przemysłowym od grudnia 2010 r. obniżył się o 3 pkt. i wynosi minus 2 – podał GUS.
„Ogólny klimat koniunktury w przetwórstwie przemysłowym w styczniu br. jest oceniany nieco gorzej niż przed miesiącem i w styczniu ub. r. Odnotowywane są w szczególności negatywne oceny dotyczące bieżącego portfela zamówień i produkcji. Prognozy wskazują jednak na możliwość poprawy w przyszłych okresach. Sygnalizowane są trudności w terminowym regulowaniu bieżących zobowiązań finansowych, przewidywania w tym zakresie są pesymistyczne” – napisano w komunikacie.
„W styczniu bieżącego roku ogólny klimat koniunktury w przetwórstwie przemysłowym wynosi minus 2 (przed miesiącem plus 1). Poprawę koniunktury sygnalizuje 17 proc. badanych przedsiębiorstw, a jej pogorszenie 19 proc. (przed miesiącem odpowiednio 18 proc. i 17 proc.)” – dodano.
Z badania wynika, że stan zapasów wyrobów gotowych jest zbyt duży w stosunku do popytu, skala planowanych redukcji zatrudnienia może być nieco mniejsza niż przewidywano w grudniu, a ceny wyrobów mogą nadal rosnąć.
„Odnotowywane jest większe niż przed miesiącem ograniczenie bieżącego portfela zamówień (zarówno krajowy jak i zagraniczny portfel zamówień oceniany jest negatywnie). Bieżąca produkcja jest także ograniczana w stopniu większym niż w grudniu ub. r. Prognozy, co do kształtowania się portfela zamówień i produkcji wskazują jednak na możliwość poprawy. Stan zapasów wyrobów gotowych jest zbyt duży w stosunku do popytu, w szczególności w jednostkach dużych i średnich” – napisano w komunikacie.
„Poziom należności raportowany przez respondentów rośnie w tempie zbliżonym do zgłaszanego w ubiegłym miesiącu. Wzrastają trudności w terminowym regulowaniu bieżących zobowiązań finansowych, prognozy w tym zakresie są nadal pesymistyczne. Skala planowanych redukcji zatrudnienia może być nieco mniejsza niż przewidywano w grudniu. Ceny wyrobów przemysłowych mogą nadal rosnąć” – dodano.
Z badania wynika, że wykorzystanie mocy produkcyjnych w I kwartale spadło liczone kwartał do kwartału, nie zmieniło się rok do roku.
„Wykorzystanie mocy produkcyjnych zgłaszane przez przedsiębiorców w I kw. br., podobnie jak przed rokiem wynosi 72 proc. (w IV kw. ub. r. wynosiło 76 proc.). W ujęciu rocznym w największym stopniu wzrosło wykorzystanie mocy produkcyjnych u producentów: skór i wyrobów ze skór wyprawionych, metali, pojazdów samochodowych, przyczep i naczep” – napisano.
Autor: PAP