Czwarta rewolucja przemysłowa – Przemysł 4.0 – zmieni sposób wytwarzania produktów. Również postępujące zmiany społeczne, technologiczne i środowiskowe mają wielki wpływ na produkcję masową i dostosowywanie jej do potrzeb klienta. Firmy, które chcą odnieść korzyści z rewolucji Przemysłu 4.0, powinny zacząć od sześciu podstawowych kroków omówionych pokrótce w tym tekście.
W kwietniu 2013 roku na targach Hannover Messe, konsorcjum uniwersytetów, instytucji badawczych i zakładów przemysłowych w Niemczech opublikowało raport traktujący o inwestycjach, świadomości rozwojowej, ideach oraz dalszych badaniach związanych z realizacją Przemysłu 4.0. Pojęcie to określa szeroki zakres innowacji w dziedzinach: IT, technologii wytwarzania i materiałoznawstwa, które mają na celu urzeczywistnienie czwartej rewolucji przemysłowej.
Po drugiej stronie Atlantyku, koalicja Smart Manufacturing Leadership Coalition (SMLC) z siedzibą w USA wspiera rozwój inteligentnego wytwarzania, czyli systemów wykorzystujących inteligentne narzędzia, działające i przetwarzające produkty w czasie rzeczywistym na poziomie wszystkich procesów produkcyjnych.
Kraje uprzemysłowione dostrzegły pewną szansę. Każdy z nich chce być liderem w rewolucji przemysłowej – rewolucji, po której można spodziewać się powrotu przemysłu do Europy i Ameryki Północnej oraz stworzenia nowych miejsc pracy.
Zmiany społeczne, technologiczne i środowiskowe napędzają rozwój rewolucji technicznej i organizacyjnej przemysłu, która poprowadzi do indywidualizacji masowej produkcji. Wszystko, od samochodów aż po buty, będzie wytwarzane zgodnie ze specyfikacją klienta, przy czym produkcja wciąż będzie miała charakter masowy.
Jest to postępująca zmiana społeczna, dzięki której klient będzie w stanie zapłacić 10 – 15% więcej za produkt unikatowy. Jednocześnie wymagane będzie szybkie jego dostarczenie, co przyczynia się do powstania trendu lokalnej produkcji.
Środowisko ma również duży wpływ na wytwarzanie – nie chcemy żadnych odpadów, nie chcemy też zużywać cennych paliw do niepotrzebnego transportu dóbr. To wszystko prowadzi do przedmiotów produkowanych lokalnie i na małą skalę.
Po czwartej rewolucji przemysłowej fabryki będą się samoorganizować. Produkty i maszyny będą komunikować się między sobą, wyposażone w układy scalone ze ściśle określonymi instrukcjami produkcji.
Istnieje jeszcze koncept systemów cyberfizycznych. Nasze fabryki, produkty i sprzęt zostaną najpierw skonstruowane w programie do symulacji, a wirtualna rzeczywistość zostanie wykorzystana do sprawdzenia zdatności, ułożenia, jakości i możliwego nakładu produkcji. Ani jeden kamień nie zostanie położony pod fundament prawdziwej fabryki dopóki wirtualna symulacja nie zostanie dopracowana do perfekcji.
Powstaje jednak pytanie: „Jakie działania musza przedsięwziąć producenci, aby przygotować się na Przemysł 4.0?” Wiemy, że wytwarzanie zmieni się bardzo za 20 lat, ale wiemy też, że szybko zmieniają się technologie, materiały i społeczeństwo. Musimy więc być elastyczni, stosować procesy i technologie, które można adaptować i osiągać znacznie szybszy zwrot inwestycji.
Organizacje zamierzające wprowadzić zmiany, powinny zacząć od sześciu podstawowych kroków:
1. Powołać zespół do badania Przemysłu 4.0.
2. Zlecić zespołowi badanie, czym dokładnie jest Przemysł 4.0 i jak wpłynie on na naszą branżę.
3. Zachęcić zespół do brania udziału w wydarzeniach związanych z prezentacjami idei i technologii Przemysłu 4.0 i upewnić się, że regularnie spotykają się na tzw. burzę mózgów.
4. Kontrolować i zarządzać obecnymi inwestycjami.
5. Eksperymentować z nowymi technologiami.
6. Być otwartym na próbowanie nowych strategii nawet, jeżeli oznacza to ryzyko utraty pieniędzy. Ten, który odniesie sukces będzie tym, który jest gotowy na nowe pomysły.
Gdy spojrzymy perspektywicznie na postęp jakiego dokonaliśmy w czasie kolejnych rewolucji przemysłowych, możemy dostrzec, że wraz z naszym postępem rozwijał się też stopień skomplikowania i wzrastała ilość używanej przez nas technologii. Pod koniec wieku XVIII i na początku wieku XIX nauczyliśmy się, jak wykorzystać wodę i parę wodną do wytwarzania energii mechanicznej.
Prawie sto lat później rozwinęliśmy linie produkcyjne i zaczęliśmy stosować powszechnie energię elektryczną do produkcji masowej – pierwszymi liniami produkcyjnymi na dużą skalę wykorzystującymi energię elektryczną były rzeźnie w Cincinati (USA) w okolicach roku 1870. Stosunkowo niedawno opracowane systemy IT zautomatyzowały produkcję. A dziś zaczynamy wykorzystywać systemy cyberfizyczne do łączenia ze sobą fabryk, urządzeń i produktów.
Autor: Mike James jest członkiem zarządu MESA International Board of Directors.