Produkują w Niemczech, Francji, Luksemburgu. Teraz kolejny zakład zamierzają uruchomić także w Polsce.
Jak tłumaczy prezes kamiennogórskiej strefy Iwona Krawczyk, została już wszczęta procedura sprzedaży nieruchomości i wydania zezwolenia. Inwestor rozpatrywał wiele lokalizacji, na terenie całego kraju. Ostatecznie padło na Zgorzelec. Urzekły go nie tylko bliskość granicy i bezpośredni dostęp do autostrady, ale jak podkreślił w liście intencyjnym, zaangażowanie zespołu kamiennogórskiej strefy i otwartość samorządowców ze Zgorzelca.
– Zostanie zagospodarowany nasz największy kompleks w Zgorzelcu. Na 6 ha działce powstanie nowoczesna firma z branży kosmetycznej. Inwestycja będzie podzielona na dwa etapy: budowę zakładu opakowań z aluminium i uruchomienie nowoczesnej linii technologicznej do produkcji kosmetyków. Całość pochłonie 30 mln euro. Pracę docelowo otrzyma ponad 150 osób – mów prezes kamiennogórskiej strefy Iwona Krawczyk.
Podstrefa zgorzelecka została utworzona w ubiegłym roku. Niemieckiego inwestora pozyskano w bardzo krótkim czasie, rozmowy z kolejnymi kontrahentami są prowadzone.
– Taka dynamika wymusza potrzebę włączenia kolejnych terenów do kamiennogórskiej strefy – podkreśla Iwona Krawczyk.
Od początku roku zarząd strefy wydał trzy zezwolenia. Przedsiębiorcy zadeklarowali inwestycje w wysokości 50 mln zł, zatrudnią 200 osób. Aktualnie w strefie nakłady inwestycyjne przekroczyły 1,58 mld PLN. W ostatnich trzech miesiącach zatrudnienie wzrosło o ponad 200 osób (w zakładach na terenie kamiennogórskiej strefy pracuje przeszło 4,6 tys. osób). Zarówno nakłady, jak i zatrudnienie są dwa razy większe w porównaniu z deklarowanymi przez inwestorów.