Co najmniej 10 konkursów na unijne dotacje ogłosi w tym roku Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości – poinformowała PAP prezes Agencji Bożena Lublińska-Kasprzak. Firmy będą mogły uzyskać wsparcie m.in. na inwestycje w nowe rozwiązania technologiczne.
„Te przynajmniej 10 konkursów dotyczy tylko Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Poza tym planujemy także nabory wniosków na dofinansowanie inwestycji z programów krajowych i z Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy. Z tzw. programu szwajcarskiego będziemy ogłaszać konkurs na dofinansowanie działań dotyczących społecznej odpowiedzialności biznesu” – powiedziała prezes w rozmowie z PAP.
Ten rok jest ostatnim, kiedy można rozdzielać pieniądze z funduszy unijnych przyznanych Polsce na lata 2007-2013. Środki te można wydawać i rozliczać do końca 2015 r. Od początku realizacji programów, wdrażanych przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości – czyli od 2008 r. – do końca 2012 r. Agencja przyjęła do oceny 39 tys. wniosków oraz podpisała blisko 11 tys. umów. Kwota wszystkich udzielonych dotacji wyniosła 27 mld zł.
Do końca 2012 r. PARP wypłaciła ponad połowę tych pieniędzy – 14 mld zł, z czego prawie 60 proc. dotyczy programu Innowacyjna Gospodarka. „PARP ma jeszcze do zakontraktowania około 2 mld zł. W tym roku musimy przeprowadzić i zamknąć konkursy na całą tę kwotę. Mamy taki plan, by zakontraktować, czyli podpisać umowy, na jak najwięcej pieniędzy. Przy tym tempie, które mieliśmy w zeszłym roku, kiedy zakontraktowaliśmy ponad 2 mld zł, to jest możliwe do wykonania” – oceniła Lublińska-Kasprzak.
Przedsiębiorcy będą mogli się starać o dotacje m.in. na inwestycje związane z zastosowaniem nowych rozwiązań technologicznych lub organizacyjnych, nowych produktów albo usług przy zastrzeżeniu, że te rozwiązania są stosowane na świecie nie dłużej niż trzy lata. W połowie kwietnia ma rozpocząć się konkurs na dofinansowanie dla inkubatorów przedsiębiorczości, czyli podmiotów, które będą wspierały początkujących przedsiębiorców lub kandydatów na przedsiębiorców.
„Chodzi o instytucje, które wyszukują takie młode firmy i pomagają im się rozwijać. Do tej pory dofinansowaliśmy około 600 takich projektów polegających na wejściu kapitałowym w tego rodzaju +raczkujące+ przedsięwzięcia. To jest o tyle ważny program, że wypełniamy pewną lukę na rynku – wspieramy firmy w bardzo wczesnej fazie rozwoju. To nawet jeszcze nie są firmy, ale raczej pomysły na firmę. Na rynku brakuje pieniędzy na wspieranie takich inicjatyw” – zauważyła Lublińska-Kasprzak.
