W ubiegłym roku największy koncern chemiczny na świecie wdrożył prawie 20 000 propozycji ulepszeń zaproponowanych przez pracowników. Firma we wszystkich zakładach na świecie zaoszczędziła ponad 50 milionów euro, a pracownicy otrzymali wysokie premie, na łączną kwotę 4,2 mln euro.
Zmobilizowanie załogi do pracy nad ulepszaniami opłaca się zarówno firmie jak i samym zatrudnionym. W samym tylko BASF Verbund w Ludwigshafen wdrożono 7000 pomysłów. Dzięki nim pracownicy placówki przyczynili się do zaoszczędzenia ponad 30 milionów euro dla firmy w 2012 roku.
Jedna dwunasta zaoszczędzonej kwoty to efekt prac trzech pracowników zakładów produkujących rozpuszczalniki (Augusta Sadowskiego, Udo Storck’a i Willi’ego Haag’a). Ich propozycja polegała na przebudowie chłodnicy powietrza w taki sposób, by w pełni wykorzystać zdolności produkcyjne zakładu nawet w czasie wysokich temperatur panujących na zewnątrz. Wcześniej nie było to możliwe ze względu na niewystarczający poziom chłodzenia i kondensacji. Teraz firma BASF może realizować duże zamówienia na dostawy rozpuszczalników latem, a wspomniani pracownicy mogą cieszyć się z rekordowych premii wynoszących 170 000 euro.
Warto dodać, że BASF to jedna z najbardziej innowacyjnych firm na świecie. Rokrocznie jej pracownicy zgłaszają do opatentowania ponad tysiąc rozwiązań.
