Z opublikowanego właśnie raportu Manpower Group „Niedobór talentów 2013” wynika, że w Polsce mimo pogłębiającego się bezrobocia już od kilku lat panuje absolutny brak wykwalifikowanych pracowników fizycznych. Tak więc nie tylko rosną koszty, ale w rzeczywistości brakuje też rąk do pracy, które mogłyby zagwarantować elastyczność procesów produkcyjnych. Roboty przemysłowe stają się w takiej sytuacji receptą na sukces. Zakłady, które dostrzegą w nich szansę, na pewno nie stracą. Dowodzi tego choćby badanie ekspertów Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową (IBnGR), którzy w maju br. opublikowali wyniki raportu „Wpływ robotyzacji na konkurencyjność polskich przedsiębiorstw”.
Z analizy ekspertów IBnGR wynika, że polskie firmy, które wdrożyły u siebie roboty przemysłowe w większości przypadków odnotowały wymierne korzyści ekonomiczne. I tak ponad 84% zwiększyło skalę produkcji, 79% firm zauważyło spadek kosztów produkcji, 58% podniosło rentowność, a 37% badanych firm zaczęło zwiększać sprzedaż za granicą. Jednocześnie większość, bo niemal 80% przedsiębiorców zadeklarowało, że roboty pozwoliły im utrzymać stały poziom zatrudnienia, a w niektórych przypadkach nawet stworzyć w zakładzie dodatkowe miejsca pracy. 100% firm uczestniczących w badaniu jednoznacznie stwierdziło, że robotyzacja produkcji prowadzi do poprawy konkurencyjności przedsiębiorstwa. Komentując dane globalne, przedstawione w komunikacie IFR, warto podkreślić, że najbardziej zrobotyzowane branże na świecie to de facto te same branże, które i w Polsce mogą pochwalić się dziś najwyższym stopniem zrobotyzowania. To kolejne potwierdzenie, że podążamy w dobrym kierunku. Pozostaje jeszcze kwestia dystansu, jaki mamy do pokonania w porównaniu do bardziej zaawansowanych pod względem technologicznym krajów europejskich. To jeszcze przed nami, ale wciąż w naszych rękach. W mojej opinii dziś najważniejszym wyzwaniem dla sektora przemysłu jest przekonanie się do nowych technologii, a następnie aktywne z nich korzystanie. Powoli obserwujemy poszerzanie się kręgu firm i sektorów zainteresowanych robotami zarówno na rynku globalnym, jak i lokalnym. A to sprawia, że ogromny potencjał, jaki stoi przed robotyzacją staje się kwestią wspólną zarówno dla branży robotów przemysłowych, jak i całej polskiej gospodarki.
Autor: Konrad Grohs, prezes FANUC Polska