Niektórzy widzą szklankę zawsze do połowy pustą, inni – do połowy pełną. Wydaje mi się, że to, do której grupy osób należymy, zależy od tego, jak bardzo chce nam się pić i czy w szklance jest wystarczająco dużo wody do ugaszenia pragnienia.
Ostatnio uczestniczyłem w pewnym wydarzeniu branżowym. Tocząca się tam dyskusja dotyczyła zapobiegania awariom w procesie produkcyjnym. Uświadomiłem sobie wówczas, że patrzymy na szklankę w połowie pustą.
Gasić pożary…
Dlaczego nie porozmawiamy o skutecznych zabezpieczeniach? Dokonaliśmy wielkiego postępu w dwóch obszarach produkcji – bezpieczeństwie i wydajności. Mówimy o prowadzeniu bezpiecznego zakładu produkcyjnego, ponieważ bezpieczeństwo to podstawa. A wydajność to nic innego, jak pozytywny skutek wzorowych praktyk w toku produkcji.
Wiem także, że zbyt dużo czasu poświęcamy na gaszenie pożarów. Część z nich to wynik złego planowania, inne znowu – złego wykonania. W rzeczywistości nie jest istotne, co powoduje problemy – istotne jest to, że gdy problem się pojawi, trzeba mu zaradzić.
…czy zabezpieczać przed ogniem?
A co by było, gdyby zamiast zajmowania się gaszeniem pożarów, zadbać o to, by nie było możliwości pojawienia się ognia? Jak taka strategia postępowania może wpłynąć na sposób naszego postrzegania procesu produkcji? Jak my, inżynierowie, możemy nie tylko sami osiągnąć pewien poziom efektywności i bezpieczeństwa prac w zakładzie i go utrzymać, ale także zadbać o to, by nasz personel był dobrze przeszkolony, systemy zoptymalizowane, a firma nastawiona wyłącznie na sukces? Jeśli zaczniemy pracować według takiej zasady, jak to zmieni nasze cele operacyjne?
Zmiana podejścia
Musimy zacząć od myślenia, że sukces naszych działań jest nieunikniony.
Zbyt często mamy dokładnie przeciwne podejście. Szkolenia eliminują konieczność zabezpieczenia produkcji przed skutkami nieumiejętnej obsługi. Inżynierowie systemowi powinni zaczynać pracę, mając sprecyzowane cele – dzięki temu każdy wysiłek będzie prowadził do ich osiągnięcia.
Czasami płyną też z tego wymierne korzyści. Wyższy poziom wyszkolenia personelu oraz jakości utrzymania ruchu prowadzi do obniżenia ogólnych kosztów.
Iść naprzód
Do wielu naszych działań produkcyjnych i biznesowych powinniśmy mieć takie podejście, że należy zrobić wszystko, by uniknąć problemów i zminimalizować ryzyko. Jest to konieczne, jeżeli chcemy osiągnąć sukces. Można go w praktyce mierzyć na wiele sposobów, ale w rzeczywistości rezultaty są z góry określone. Trzeba być skupionym na celu, zdeterminowanym i iść do przodu. Nie wolno patrzeć wstecz. Należy odważnie wdrażać nowoczesne technologie, bo to przybliża nas do sukcesu.
Żyjemy obecnie w świecie, którym rządzi informacja. Dane procesowe i wskaźniki ekonomiczne pozwalają jasno określić, zmierzyć, czym jest sukces. W przeciwieństwie do sportu, gdzie niezależnie od tego, jak wysoki wynik osiągniemy, ktoś inny może go wyrównać lub pobić. W branży produkcyjnej sukces można jasno zdefiniować. Zdeterminowani, możemy go też sobie zapewnić.
Autor: Bob Vavra, redaktor naczelny Plant Engineering
Tłumaczył Dawid Miś
Tekst pochodzi z nr 4/2016 magazynu „Inżynieria i Utrzymanie Ruchu”. Jeśli Cię zainteresował, ZAREJESTRUJ SIĘ w naszym serwisie, a uzyskasz dostęp do darmowej prenumeraty w formie drukowanej i/lub elektronicznej.