Przetwarzanie zasobów odnawialnych w celu ich ponownego wykorzystania może zmniejszyć koszty produkcji, obniżyć emisję gazów cieplarnianych oraz stworzyć nowe miejsca pracy.
Na przestrzeni historii większość procesów produkcyjnych opierała się na stabilnym strumieniu przetwarzania zasobów – surowców pozyskiwanych bezpośrednio z natury. Jednak zasoby te nie są odnawialne – a przynajmniej w takim zakresie, w jakim potrzebujemy ich do podtrzymywania cykli produkcyjnych.
Jedno z możliwych rozwiązań tego problemu można znaleźć w modelu gospodarki o obiegu zamkniętym (GOZ albo gospodarki cyrkulacyjnej; ang. circular economy), który akcentuje konieczność wykorzystania materiałów odpadowych w procesie produkcyjnym. Takie postępowanie powinno skutecznie zredukować ilość potrzebnych do produkcji surowców, które zostaną pobrane z natury i odwróci drogę większości odpadów od wysypisk śmieci.
Jednak, chociaż ta alternatywa brzmi całkiem przekonująco, to nie jest wolna od wyzwań. Mając to na uwadze, firma RTS chce przedstawić w tym artykule niektóre trudności z przetwarzaniem zasobów, na które możemy się natknąć w następnych dwóch dekadach, ponieważ zbyt wolno przechodzimy na gospodarkę o obiegu zamkniętym.
Stan obecny przetwarzania zasobów
Obecny stan gospodarki światowej jest daleki od zrównoważonego rozwoju. Według niedawnego raportu opublikowanego przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) kraje grupy G20 odpowiadają za około 75% światowego zużycia zasobów oraz 80% światowej emisji gazów cieplarnianych. W poprzednich trzech dziesięcioleciach roczne zużycie materiałów wzrosło z 37 mld ton w 1990 roku do 88 mld ton w 2017 roku. Naturalnie wspomniane kraje, które odpowiadają w największym stopniu za tę zmianę, powinny wziąć na siebie odpowiedzialność za forsowanie bardziej zasobooszczędnego modelu gospodarki.
Wspomniany raport ilustruje rozrzutną naturę modeli produkcji, stosowanych w przeszłości i obecnie. Jednak pozostawia też miejsce na bardziej optymistyczną przyszłość. Ale przede wszystkim dokument ten pokazuje, że te gałęzie przemysłu, które przetwarzają materiały, muszą się zmienić tak szybko, jak to tylko możliwe.
Z drugiej zaś strony ludzie muszą ponownie przeanalizować ilość surowców, które wykorzystują w procesie produkcji. Następnie powstaje pytanie na temat metod, które firmy przemysłowe wykorzystują do przetwarzania tych materiałów. Nie wystarczy tylko recykling produktów z metali, tworzyw sztucznych i papieru. Zamiast tego ludzie muszą rozszerzyć swoje działania poprzez ulepszanie metod przetwarzania oraz uczynienie ich bardziej dostępnymi.
Proponowana alternatywa
Model gospodarki o obiegu zamkniętym ma na celu przekształcenie liniowego trybu produkcji w pętlę zamkniętą. Zamiast używania tylko nowych materiałów pochodzących z natury, ludzie powinni po prostu odwrócić kierunek drogi odpadów produkcyjnych – z wysypisk śmieci do zakładów przetwarzających. Oczywiście strategie efektywności materiałowej nie zaczynają się i nie kończą na produkcji towarów.
Tak więc także my sami musimy przeanalizować swoje codzienne zużycie materiałów – w tym zużycie paliwa przez swoje pojazdy. Aż do teraz wiele młodych osób, robiących karierę zawodową, traktowało posiadanie samochodu jako ostateczny cel życiowy. Jednak dążenie do bardziej zrównoważonej przyszłości może też obejmować wspólne korzystanie z samochodów (ang. ride-sharing) oraz korzystanie ze środków komunikacji publicznej przy dojazdach do pracy. Dlatego gdy wiele osób zwykle mówi o przetwarzaniu zasobów w odniesieniu do cykli produkcyjnych w przemyśle, gospodarka o obiegu zamkniętym mogłaby wymagać ustępstw także na poziomie każdego człowieka.
Według raportu organizacji IRP podjęcie działań w kierunku ustanowienia gospodarki o obiegu zamkniętym mogłoby mieć kilka pozytywnych skutków w długim okresie czasu. Jednym z nich jest to, że GOZ mogłaby zredukować do 2050 roku zużycie zasobów naturalnych aż o 28%. Ponadto nastąpiłby znaczny spadek wielkości emisji gazów cieplarnianych. To naturalnie wpłynęłoby też na klimat na naszej planecie.
Lepszy sposób przetwarzania zasobów
Zanim każdy z nas zobaczy zalety zamkniętego obiegu produkcji, muszą być wdrożone pewne zmiany w skali globalnej. Organizacja IRP była długo orędownikiem całkowitej reorganizacji sposobu produkcji towarów. Potrzebujemy do tego zmienić sposób, w jaki traktujemy zasoby, które już zużyliśmy.
Ludzie, zamiast traktować pewne rzeczy jako „zużyte”, skoro przestali je wykorzystywać, powinni włożyć pewien wysiłek w naprawę, odnowienie i ponowne używanie. Gdy jakieś materiały nie są już użyteczne dla fabryki, to powinny zostać zwrócone do obiegu gospodarki poprzez darowizny, sprzedaż lub recykling. To powinno pomóc tym obiektom utrzymać wartość nawet wtedy, gdy utracą swoje pierwotne własności użytkowe. Jednak ustanowienie gospodarki o obiegu zamkniętym będzie wymagało więcej niż tylko indywidualnych działań.
Rządy i organizacje międzynarodowe powinny wspólnie zachęcać różne gałęzie przemysłu do wykorzystywania wartości odpadów. Zamiast uczestniczenia w niekończącym się cyklu wydobycia surowców i tworzenia odpadów, firmy przemysłowe muszą inwestować w recykling. Niestety, główną przeszkodą na drodze do osiągnięcia tego celu jest fakt, że firmy te nie mają powodu do przejścia na zasoby odnawialne.
Mimo wszystko wydobycie surowców pozostaje nadal tanie i szeroko dostępne. Wykorzystywanie zasobów naturalnych jest zbyt zakorzenione w przemyśle produkcyjnym, aby zniknęło wraz z zachęcającymi inicjatywami, które wysunęła Unia Europejska oraz inne organy rządowe. Mając to na uwadze, powinno się zapewnić producentom łatwy dostęp do surowców z recyklingu.
Aby osiągnąć ten cel, recykling musi był łatwo dostępny – zarówno dla zwykłych ludzi, jak i firm. Co więcej, wykorzystywanie zasobów odnawialnych w procesie produkcji musi być opłacalne finansowo dla producentów.
Co sprawia, że wykorzystywanie zasobów odnawialnych jest uzasadnione ekonomicznie?
Jak ustalono, celem gospodarki cyrkulacyjnej jest zachowanie zasobów naturalnych oraz eliminacja odpadów. Dzięki temu ludzie mogą zrozumieć, dlaczego przemysł związany z przetwarzaniem zasobów musi się szybko rozwijać.
Jeśli producenci mogą wybierać pomiędzy surowcami pochodzącymi z wydobycia a surowcami pochodzącymi z recyklingu, to ich decyzja nie będzie oparta na ochronie środowiska. Wybiorą raczej tańszą opcję. Dlatego też wprowadza się ulgi podatkowe dla firm wybierających opcję „zieloną”, jednak tego typu inicjatywy zachęcające są wyraźnie jeszcze niewystarczające.
Co można zatem zrobić, aby zapewnić, że w ciągu następnych dwóch dekad każdy z nas zbliży się do cyrkulacyjnego systemu gospodarczego, jakiego potrzebuje nasza planeta? Jako osoby fizyczne ludzie mogą głosować i łączyć się w organizacje. Ludzie muszą też poprzeć społeczność naukowców, która od dziesięcioleci oręduje za przejściem na zasoby odnawialne.
Ten ruch w kierunku bardziej zrównoważonej przyszłości ostatecznie zmniejszy koszty produkcji i obniży emisję gazów cieplarnianych. Ponadto doprowadzi do stworzenia niezliczonej liczby miejsc pracy. Musimy tylko usunąć wszelkie przeszkody, które stoją na drodze do takiej przyszłości, na jaką każdy z nas zasługuje.
- https://www.oecd.org/environment/waste/OECD-G20-Towards-a-more-Resource-Efficient-and-Circular-Economy.pdf
- https://www.rts.com/resources/guides/circular-economy/
- International Resource Panel, Międzynarodowy Panel Zasobów, organizacja zrzeszająca naukowców i ekspertów, powołana przez agendę UNEP – Program Środowiskowy ONZ) opublikowała raport pod adresem https://www.resourcepanel.org/reports/global-resources-outlook
- https://www.europarl.europa.eu/factsheets/en/sheet/76/resource-efficiency-and-the-circular-economy
Shannon Bergstrom jest menedżerką ds. operacji zrównoważonego rozwoju w firmie Recycle Track Systems (RTS). Jest także certyfikowanym doradcą TRUE ds. odpadów w amerykańskiej organizacji Green Building Council (USGBC). Posiada referencje LEED Green Associate. Doradza klientom z różnych branż przemysłu na temat praktyk postępowania z odpadami, które mogą być przetworzone na surowce odnawialne. RTS jest firmą techniczną zajmującą się zarządzaniem i recyklingiem odpadów.