Na skutek czerwcowej awarii instalacji elektrolizy w Zakładzie Chloru i Ługu Sodowego moce produkcyjne Anwilu zostały obniżone do 50 proc. – Taki stan utrzyma się do końca trzeciego kwartału. Następnie stopniowo ten wskaźnik będzie zwiększany aż do osiągnięcia optymalnej produkcji pod koniec roku – powiedział dziennikarzom wiceprezes PKN Orlen Sławomir Jędrzejczyk.
Według niego wszelkie straty wynikające z mniejszej produkcji Anwilu koncern będzie chciał pokryć w postaci odszkodowań od firm ubezpieczeniowych.
Tymczasem w Anwilu wciąż trwają prace nad uruchomieniem instalacji do produkcji paraksylenu oraz kwasu tereftalowego (PX/PTA). Ma ona ruszyć w czwartym kwartale roku.