Właściwie dobrane do potrzeb stanowiska pracy czyściwo ma znaczący wpływ na wydajność maszyn i pracowników, a w wielu przypadkach również na zapewnienie odpowiedniej jakości produkcji. Dodatkowym aspektem jest bezpieczeństwo przeciwpożarowe, ochrona środowiska i utylizacja wykorzystanego czyściwa.
Podchodząc w nowoczesny sposób do doboru odpowiedniego czyściwa, trzeba wziąć pod uwagę kilka elementów. Przede wszystkim musi ono spełniać swoją funkcję, czyli skutecznie usuwać zabrudzenia z elementów i powierzchni, nie uszkadzając ich, np. nie wchodząc w reakcje chemiczne z rozpuszczalnikami lub olejami. Kolejne parametry to wydajność i standaryzacja. Do niedawna nie zwracano na nie zbyt dużej uwagi, ale dziś, kiedy praca ludzka staje się dobrem deficytowym, ważne jest, czy pracownik do wykonania jakiejś czynności musi wielokrotnie pobierać partię nowego czyściwa i nie może ocenić, jak wiele zużyje go do wykonania danej pracy. Jeśli zsumować czas poświęcany w ciągu dnia pracy na takie czynności, może się okazać, że użytkując niestandardowe, różnorodne czyściwo, ponosi się z tego tytułu dodatkowe koszty.
Jak mówi Katarzyna Nowicka-Kudzia, specjalista ds. sprzedaży i obsługi klienta w firmie TEMCA Polska, na rynku dostępna jest bogata oferta czyściw, dlatego należy w pierwszej kolejności określić, do czego dany produkt miałby być wykorzystywany. W zależności od pożądanej odporności na działanie rozpuszczalników i olejów czy absorpcji wody, dostawca będzie w stanie zaproponować najodpowiedniejsze rozwiązanie. Można wybierać spośród czyściw bawełnianych, włókninowych, papierowych, białych lub kolorowych, nawiniętych na rolę bądź w arkuszach. Im bardziej precyzyjne określenie wymagań, tym dostawca ma większe możliwości zapewnienia odpowiedniego produktu. – Do lżejszych zabrudzeń odpowiednie będą bardziej ekonomiczne czyściwa papierowe, w przypadku powierzchni delikatnych lub ciężkich zabrudzeń odpowiednie będą wyspecjalizowane czyściwa włókninowe – dodaje Katarzyna Nowicka-Kudzia.
Szmatki bawełniane
Do dziś jednym z podstawowych czyściw wykorzystywanych w wielu zakładach produkcyjnych i warsztatach jest czyściwo bawełniane, pochodzące z recyklingu używanej odzieży. W trakcie przygotowania usuwa się z niej takie elementy, jak: guziki, suwaki, naszywki, napy itp. Jak mówią producenci takich czyściw, coraz większy problem stanowi surowiec. Do tkanin bawełnianych często dodaje się różne włókna syntetyczne, które zmieniają ich właściwości użytkowe. Nie ma pewności, jak zachowa się taka tkanina w kontakcie z rozpuszczalnikiem.
Na rynku najczęściej spotykany podział czyściw pozyskiwanych w procesie recyklingu to: czyściwo białe – powinna to być czysta biała bawełna (dzianina), kolorowe – kolorowa bawełna (dzianina) i zazwyczaj najtańsze mieszane, czyli tkaniny, dzianiny kolorowe i białe. Materiał na czyściwo może też być cięty, np. w firmie UNI-TEX jest cięty na formatki o wymiarach nie mniejszych niż 40 × 40 cm. Warto też wspomnieć, że czyściwo nie powinno zostawiać na czyszczonych powierzchniach żadnych pozostałości w rodzaju pyłków, kłaczków, fragmentów materiału itp. Mając stałego dostawcę, można mieć nadzieję, że przygotuje on czyściwo wystarczającej jakości.
Korzystając z tego rodzaju czyściw, trzeba się liczyć z tym, że pracownik, pobierając je do pracy, zawsze będzie musiał ocenić, czy dany kawałek czyściwa nadaje się do jej wykonania. Dlatego firmy coraz częściej decydują się na korzystanie z czyściw bawełnianych wielokrotnego użytku. Nie kupuje się w tym przypadku samych czyściw, ale usługę. Czyściwa po wykorzystaniu są odbierane przez dostawcę, prane (nawet do 50 razy), kontrolowane, po czym wracają ponownie do klienta.
Wyprodukowana do tego celu szmatka z czystej bawełny ma dużą wytrzymałość, nie rwie się i nie pyli. W ten sposób chronione jest też lepiej środowisko naturalne, bo proces prania dokonywany jest z wykorzystaniem substancji podlegających biodegradacji, a odzyskiwane w jego trakcie oleje są bezpiecznie utylizowane. Pracownik natomiast korzysta ze standardowych szmatek o takich samych parametrach użytkowych. Wykorzystane szmatki przed odebraniem z zakładu są przechowywane w specjalnych szczelnych pojemnikach, co zabezpiecza je przed możliwością powstania samozapłonu.
Jednym z takich dostawców działających na naszym rynku jest firma MEWA. Zwraca ona uwagę, że każdy rodzaj czyszczenia wymaga innego czyściwa i dlatego oferuje cztery rodzaje czyściwa, zależnie od właściwości czyszczonej powierzchni: Mewatex – to produkt najbardziej odpowiedni do usuwania zanieczyszczeń olejami, farbami, rozpuszczalnikami lub tłuszczami, a Mewatex Plus – to czyściwo do usuwania zanieczyszczeń z delikatnych powierzchni. Natomiast do delikatnego czyszczenia i jednocześnie łagodnego polerowania przeznaczony jest Mewatex Ultra. Do czyszczenia bardzo delikatnych wyrobów służy czyściwo Mewa Protex.
Specjaliści firmy MEWA są przekonani, że obecnie najlepiej wybierać czyściwa wielokrotnego użytku, bo pozwalają one użytkownikowi zaoszczędzić na czasie, nakładach i logistyce. Są też bardziej ekonomiczne – nie trzeba za każdym razem kupować nowych szmat lub papieru do czyszczenia. Są zdecydowanie lepszej jakości niż szmaty pozyskiwane ze starych tekstyliów. Poza tym usługodawca z reguły załatwia przy tej okazji za użytkownika formalności wynikające z przepisów o ochronie środowiska. Czyściwa powinny być transportowane i przechowywane w odpowiednio zabezpieczonych pojemnikach, chroniących przed samozapłonem czyściw nasączonych olejami, farbami i innymi substancjami. MEWA oferuje taki pojemnik (SaCon).
Nie tylko bawełna
Coraz częściej stosuje się czyściwa wykonane z takich materiałów, jak włóknina, wiskoza, celuloza i mikrofazowe. Mają one wiele zalet w porównaniu z bawełną. Warto tu wymienić np. czyściwa unitex wykonane z włókniny Novitex, która jest opracowana i zastrzeżona przez polską firmę Novita. Jest ona produkowana w technologii spunlace, w której włókna wiskozowe, poliestrowe, polipropylenowe lub ich mieszanki są łączone w procesie igłowania wodnego za pomocą cienkich strumieni wodnych o bardzo wysokim ciśnieniu. Jak podaje firma, w procesie produkcji włóknin Novitex nie dodaje się żadnych chemicznych substancji wiążących ani substancji o właściwościach lepkich. Dzięki technologii, w jakiej są produkowane, czyściwa unitex mają dużą odporność na działanie czynników mechanicznych. W procesie produkcji włókna są jednocześnie wiązane i opłukiwane wodą, dzięki czemu nie pylą. Producent wymienia takie ich właściwości, jak: wytrzymałość, dobrą chłonność i usuwanie zabrudzeń, miękkość, brak pylenia oraz niepozostawianie drobin na czyszczonej powierzchni. Mogą być stosowane z roztworami na bazie wody oraz roztworami organicznymi, rozpuszczalnikami, są sterylizowane i mają atest PZH.
Firma Wipetech Polska w swojej linii profesjonalnej oferuje m.in. ścierki z mikrofazy wykonane z microfibry składającej się w 80% z poliestru i w 20% z poliamidu o absorpcji do 500% i wysokiej odporności na ścieranie. System kolorów pozwala przyporządkować odpowiednie kolory ścierek do konkretnych obszarów zastosowania. Ściśle tkana ścierka z włókien mikroaktywnych zatrzymuje małe i większe cząsteczki brudu wewnątrz włókien. Jak podaje firma, produkt jest wytrzymały w eksploatacji i można go prać do 500 razy. Takie ścierki sprawdzają się np. w sprzątaniu przemysłowym, w myjniach samochodowych oraz tam, gdzie występują duże powierzchnie szklane.
Do czyszczenia zabrudzeń spowodowanych w warsztatach i zakładach produkcyjnych przez smary lub oleje Katarzyna Nowicka-Kudzia poleca przede wszystkim czyściwa mocne, zdolne do absorpcji tego typu substancji. Jak wymienia, godne polecenia są tutaj czyściwa z oferty firmy TEMCA Polska, takie jak Profix Poly-Wipe czy Profix Strong. Pierwsze z nich, wykonane z polipropylenu wzmocnionego specjalnym tłoczeniem, jest produktem niepylącym, charakteryzującym się dobrą wchłanialnością płynów zawierających tłuszcze, oleje i rozpuszczalniki. Drugie z wymienionych czyściw, Profix Strong, dzięki zastosowanej w nim mieszance włókien celulozowych i polipropylenowych chłonie dodatkowo wodę i jest bardzo miękkie. Natomiast dla zakładów produkcyjnych, optycznych i w przemyśle chemicznym do wycierania i polerowania polecane są czyściwa miękkie, niepylące oraz wyjątkowo chłonne, takie jak Profix Escon czy Profix Vispo. Pozwalają one dokładnie oczyścić miejsce zabrudzenia bez pozostawiania na powierzchni drobin pyłu (jak to bywa przy zastosowaniu zwykłych szmatek bawełnianych lub ręczników papierowych). Zastosowana mieszanina celulozy i poliestru w Profix Escon zapewnia również odporność na działanie rozpuszczalników i sprawia, że jest wyjątkowo odporny na rozrywanie. Może być wyżymany i używany wielokrotnie. Profix Vispo jako produkt wiskozowy odpowiada potrzebom zakładów optycznych, szpitalom czy przemysłowi szklarskiemu. Z kolei, zdaniem Katarzyny Nowickiej-Kudzia, w przemyśle gastronomicznym zastosowanie znajdą zarówno czyściwa papierowe, jak i Profix Softy (np. do osuszania rąk ze względu na dobrą wchłanialność płynów) czy wspomniane Profix Vispo (np. polerowanie kieliszków).
Warto zwrócić uwagę na produkty przeznaczone do czyszczenia strefowego zgodnie z normami HACCP. Przykładowo firma TEMCA Polska ma w ofercie ściereczki Profix w czterech kolorach – każdej z nich można przydzielić inne zadanie. Mają one certyfikat dopuszczenia do kontaktu z żywnością. Dla przemysłu farmakologicznego, kosmetycznego lub dla szpitali Katarzyna Nowicka-Kudzia poleca wysoko chłonne czyściwa wykonane z airlaidu (Profix Super, Profix Multi), przydatne zarówno w opiece nad pacjentem, jak i do czyszczenia powierzchni. Firma ma też w swojej ofercie czyściwa do dezynfekcji powierzchni w specjalnych wiaderkach zabezpieczających przed parowaniem środka dezynfekującego.
W kwietniu tego roku marka Tork wprowadziła na rynek nową generację czyściw włókninowych exelCLEAN. Jak podano, są one mocniejsze i bardziej wytrzymałe na strzępienie, a dodatkowo, ze względu na innowacyjny proces pakowania listków czyściwa w formacie W4, zajmują teraz mniej miejsca. Jak podaje firma, czyściwa włókninowe Tork charakteryzują się zawsze tą samą, powtarzalną jakością oraz mają identyczny rozmiar. Gwarantują większą wydajność, ograniczenie nakładu pracy, a także zmniejszenie zużycia rozpuszczalników. Dzięki czyściwu dobranemu do wykonywanych zadań oraz ergonomicznym dozownikom pracownicy nie tracą czasu na poszukiwanie odpowiedniej szmaty.
Jak podaje firma Svenska Cellulosa Aktiebolaget (SCA), właściciel marki Tork, coraz więcej klientów z branży produkcyjnej w Europie podczas wykonywania zadań czyszczenia i wycierania korzysta z czyściw jednorazowych Tork, a niezależne testy wykazały, że wielozadaniowe czyściwo włókninowe Tork, wykonane w technologii exelCLEAN, osiąga lepsze wyniki niż czyściwa bawełniane (szmaty). Produkty nowej generacji mają zwiększoną wytrzymałość, a nowy, bardziej intensywny kolor niebieski poprawia widoczność czyściwa w miejscu pracy, co jest cechą szczególnie pożądaną w branży spożywczej. Skompresowane wkłady pozwalają zaoszczędzić do 26% miejsca, co obniża koszty magazynowania.
Postęp i zmiany na rynku
Nowoczesna organizacja produkcji w przemyśle to wykorzystanie nowych technologii i podnoszenie wydajności pracy. Zakłady produkcyjne są dziś skupione na swoich podstawowych zadaniach. Do innych zadań coraz częściej wykorzystuje się outsourcing. Dlatego też rośnie zainteresowanie takimi usługami jak dostawa czyściw bawełnianych wielokrotnego użytku. Same czyściwa podlegają również procesowi doskonalenia. Jak mówi Katarzyna Nowicka-Kudzia, dawniej stosowano głównie czyściwa papierowe lub bawełniane. Nie było to rozwiązanie idealne, ale brakowało lepszej alternatywy. Mimo pozornie niskiej ceny stosowanie ich okazywało się kosztowne (koszty prania, zwiększonego zużycia materiału – w stosunku do wyspecjalizowanych czyściw). Spotykano się z problemami zmiennej jakości produktów, niedostatecznego wchłaniania substancji, pylności materiału czy nawet mechanicznego uszkadzania czyszczonej powierzchni. Obecnie, jak dodaje, oferta czyściw na rynku jest różnorodna. Zastosowanie specjalistycznych czyściw pozwala na znaczne zmniejszenie ich ilości wykorzystywanej do czyszczenia powierzchni.
W opinii przedstawicieli firmy MEWA, firmy konkurują dziś jakością czyściw i zakresem usług, a jeśli chodzi o czyściwa bawełniane wielokrotnego użytku, to ich jakość jest coraz lepsza ze względu na stosowanie właściwych gatunków przędzy i odpowiednią obróbkę wstępną oraz zaawansowane laboratoryjne badania właściwości tych tekstyliów przemysłowych. Możliwość prania czyściwa kilkadziesiąt razy pozwala również na zmniejszenie obciążenia środowiska odpadami. Decydując się na czyściwa wielokrotnego użytku, wymieniane regularnie na wyprane, dostarczane przez usługodawcę, nie trzeba kupować za każdym razem nowych, wykonanych przeważnie z używanych szmat i przez to niskiej jakości.
Podsumowanie
Specjaliści radzą, by szukać dostawcy oferującego produkty najwyższej jakości. Cena nie powinna być jedynym lub podstawowym kryterium. Należy wybierać takiego kontrahenta, który ma doświadczenie i potrafi doradzić przy wyborze. Warto skorzystać też z usług takiego, który zaoferuje czyściwa wysokiej jakości, najlepiej w systemie regularnych dostaw, np. wymieniając czyściwa brudne na czyste (prane), załatwi także za użytkownika formalności wynikające z przepisów o ochronie środowiska.
Autor: Bohdan Szafrański jest od początku lat 90. związany z branżą informatyczną. Ukończył studia podyplomowe z zakresu informatyki i telekomunikacji na Politechnice Warszawskiej. Zajmował się zagadnieniami normalizacyjnymi w Polskim Komitecie Normalizacyjnym. Publicysta, dziennikarz. Obecnie publikuje m.in. w prasie specjalistycznej skierowanej do odbiorców z branży automatyki przemysłowej.
Tekst pochodzi z nr 4/2017 magazynu „Inżynieria i Utrzymanie Ruchu”. Jeśli Cię zainteresował, ZAREJESTRUJ SIĘ w naszym serwisie, a uzyskasz dostęp do darmowej prenumeraty w formie drukowanej i/lub elektronicznej.