Choć systemy CMMS/EAM dopiero rozpoczynają karierę na polskim rynku, oferta – wprawdzie jeszcze skromna ilościowo – jest bogata pod względem funkcjonalnym. Zarówno małe, jak i średnie czy duże przedsiębiorstwa mają w czym wybierać.
Na polskim rynku oferowanych jest kilkanaście aplikacji, które można sklasyfikować jako CMMS/EAM. Są to zarówno specjalizowane programy dla małych i średnich przedsiębiorstw (np. Agility), jak i duże, wchodzące w skład większych systemów (np. moduły oprogramowania ERP). Patrząc na potencjał naszej gospodarki, wydaje się, że to mało. W USA takich aplikacji dostarcza ponad 100 producentów, z czego część w modelu ASP – wynajmu aplikacji. Dostawców systemów CMMS w Polsce czekają więc prawdopodobnie tłuste lata.
Wprowadzenie systemu ERP, o ile pod tym pojęciem będziemy rozumieli rozbudowane, wielomodułowe systemy informatyczne „oplatające” wszelkie procesy biznesowe w firmie, a nie proste aplikacje finansowo-księgowe, kadrowe czy magazynowe, jest o wiele bardziej kosztowne, czaso i pracochłonne. Z reguły jednak wdrożenie systemu ERP w istotny sposób poprawia wyniki produkcyjne i finansowe przedsiębiorstwa. Dlatego często – zwłaszcza w większych firmach – systemy ERP wdrażane są w pierwszej kolejności. Po ich zastosowaniu i uporządkowaniu obiegu informacji (jaką wymuszają takie systemy) okazuje się jednak, że utrzymanie ciągłości pracy przedsiębiorstwa staje się kolejnym wąskim gardłem, które należy usunąć. Z tym doskonale radzą sobie mniejsze lub większe aplikacje CMMS.
Trudno czasem jednoznacznie określić, co wpływa na ciągłość produkcji lub świadczenia usług w firmie. W przedsiębiorstwie typowo produkcyjnym jedną z najważniejszych funkcji będzie utrzymanie maszyn w ruchu, planowanie ich remontów, uzyskanie jak największej niezawodności. W przedsiębiorstwie usługowym może się okazać, że najważniejszą sprawą w utrzymaniu ciągłości pracy jest prawidłowy obieg informacji, a więc dokumentów – w tym także finansowych.
Systemy CMMS/EAM przeznaczone są do wsparcia szeroko rozumianego utrzymania ruchu w firmach typowo produkcyjnych. Ale także i w nich różne problemy mogą wysuwać się na pierwszy plan. W jednych będzie to prawidłowe zaplanowanie remontów, w innych – zaopatrzenie i zarządzanie gospodarką materiałową i zasobami lub środkami trwałymi przedsiębiorstwa. Każda firma potrzebuje więc indywidualnej identyfikacji potrzeb, które wynikają z analizy procesów biznesowych. Dopiero po takiej analizie można przystąpić do wyboru odpowiedniego systemu CMMS.
Autor: Tomasz Kurzacz