Olej oddam w dobre ręce

Outsourcing gospodarki olejowej – za i przeciw

Serwis olejowy coraz częściej poddawany jest usłudze outsourcingu. Pod tym hasłem kryją się wyspecjalizowane usługi pełnego serwisu, obecne na rynku także pod angielską nazwą fluid management.

Moda na outsourcing gospodarki olejowej przyszła z Zachodu. Na tego typu usługi często decydują się właśnie firmy z kapitałem zagranicznym. Powierzenie obsługi smarów i olejów firmie zewnętrznej stanowi w krajach zachodnich powszechną praktykę i typowy element prowadzenia działalności produkcyjnej. Outsourcing towarzyszy firmom produkcyjnym w wielu obszarach, także w przypadku obsługi gospodarki olejami i smarami znajduje zastosowanie. Rośnie popularność usług outsourcingu, przede wszystkim dzięki licznym korzyściom z powierzenia usług serwisowych firmom zewnętrznym.

Dlaczego warto pomyśleć o outsourcingu?

Co przemawia za outsourcingiem? Przede wszystkim chęć pozbycia się problemu zarządzania olejami, ich dostawami, filtracją czy wymianą. Podatne na korzystanie z zewnętrznych zasobów są tu zatem firmy, których specyfika wymusza poświęcanie gospodarce olejowej większej uwagi. Istnieje wiele sposobów optymalizacji kosztów z tym związanych.

Jak wskazuje Piotr Barylak, główny specjalista ds. gospodarki smarowniczej w Fuchs Oil Corporation (PL), dział utrzymania ruchu może ograniczyć swoje koszty m.in. poprzez zmniejszenie zatrudnienia, wydłużenie czasu pracy eksploatowanych środków smarnych, zmniejszenie zużycia środków smarnych, czasu postojów maszyn czy ilości awarii. Nie bez znaczenia jest dostęp do specjalistycznej wiedzy i najnowszych rozwiązań technicznych. Źródłem oszczędności może być także wykorzystanie firm outsourcingowych na zlecenie podczas planowanych postojów.

Oczywiście nie ma rozwiązań idealnych, a outsourcing niesie ze sobą określone zagrożenia – związane chociażby z utratą kontroli nad realizowanymi zadaniami, obniżeniem ich jakości (oraz powstawania luk kompetencyjnych) czy demotywowaniem pracowników. Ważnym elementem w podjęciu decyzji o outsourcingu są kalkulacje kosztów. Obok korzyści związanych z możliwością obniżenia wydatków warto pamiętać o ryzyku powstawania kosztów ukrytych.

Z jakich elementów składa się serwis smarowniczy? Na przykładzie rozwiązania Fuchs CPM owe elementy to: inwentaryzacja punktów smarnych i środków smarnych, opracowanie kart smarowniczych maszyn, instrukcje smarowania maszyn, badania laboratoryjne, logistyka w zakresie środków smarnych, monitorowanie środków smarnych, uzupełnienia, wymiany i zabiegi pielęgnacyjne olejów, gospodarka odpadami, raportowanie, program redukcji kosztów i szkolenia. Celem takiego sposobu zarządzania jest optymalizacja zużycia środków smarnych i obniżenie czasu przestojów maszyn – poprzez wydłużenie czasu pracy środków smarnych, a efektem, do którego prowadzi outsourcing, jest często zmniejszenie ilości awarii i optymalizacja gospodarki magazynowej – chociażby poprzez unifikację stosowanych w zakładzie przemysłowym olejów i mniejszy ich zapas.

Polski rynek usług serwisowych mocno się zmienia, podążając w stronę standardów i rozwiązań stosowanych w krajach zachodnich. – W ostatnich latach w Polsce w dziedzinie gospodarki smarowniczej zaszły rozpoznawalne zmiany – mówi Paweł Kaczmarczyk, starszy specjalista ds. Serwisu Olejowego w Orlen Oil. – Zmiany idące w kierunku globalnych standardów, związanych ze wzrostem znaczenia serwisu olejowego pełniącego funkcję usługi profilaktycznej i odchodzącego od działań doraźnych. Serwis olejowy stał się standardowym narzędziem utrzymania ruchu. Działania serwisowe są realizowane w formie outsourcingu TFM jako jedna ze składowych outsourcingu utrzymania ruchu, indywidualnej usługi wyspecjalizowanej w nich firmy lub w wersji podstawowej, jako wartość dodana, związana z zakupem i eksploatacją środków smarnych ich producenta. Przy każdej z form współpracy oczywiście czasami w różnym stopniu serwis olejowy jest nośnikiem najskuteczniejszych rozwiązań, związanych z ewoluującym wzrostem jakości wyspecjalizowanych środków smarowych, stosowanych w najnowszych urządzeniach i technologiach współczesnego przemysłu. Przynależność działających w Polsce firm do globalnych procesów produkcyjnych zrodziła wzrost poziomu wymagań zarówno dla stosowanych środków smarowych, jak i dla ich dobrze zorganizowanej, świadomej i odpowiedzialnej eksploatacji.

Usługi dla konkretnej branży

Gospodarka olejowa dopasowywana jest do specyfiki konkretnego zakładu produkcyjnego czy wymagań branżowych. Dotyczy to zarówno samych produktów, jak i towarzyszących im usług. Jako przykład posłużyć może współpraca LOTOS Oil z zakładem produkcyjnym jednej z większych europejskich grup papierniczych. Grupa LOTOS opracowała i stworzyła produkt specjalnie dla maszyn papierniczych, a sam produkt „obudowała” paletą towarzyszących mu usług. – Ważna i kluczowa w nawiązaniu współpracy okazała się możliwość spełnienia oczekiwań firmy dotyczących współpracy z działem utrzymania ruchu. Począwszy od doboru środków smarnych aż do wdrożenia. To jednak nie wszystko. Klientowi zaproponowano monitoring pracy środka smarnego, a co za tym idzie – również urządzenia – mówi Rafał Mirek, koordynator Biura Rozwoju i Serwisu Olejowego LOTOS Oil.

– Zaplanowane czynności serwisowe, czyli okresowe pobieranie próbek, analizy fizykochemiczne oraz ferrograficzne to tylko część opieki. Wyniki mogą być przekazywane oraz archiwizowane za pomocą dedykowanej aplikacji do zarządzania gospodarką smarowniczą i analizami – LOTOS LUBE ASIST. Ocena tych wartości oraz obserwacja trendów zmian wybranych parametrów pozwala na względnie wczesne wykrycie stanów przedawaryjnych lub błędów w prowadzeniu pracy maszyny – komentuje Sławomir Poszelężny, szef Biura Rozwoju i Serwisu Olejowego (BR).

Taka współpraca to doskonały przykład na potwierdzenie tezy, że sam produkt to już za mało. Produktowi towarzyszyć muszą doradztwo techniczne czy usługi serwisowe, które nie stanowią dziś rzadko wykorzystanego uzupełnienia, ale ważny element towarzyszący ocenie oferty biznesowej. Dla kupującego – to istotny element całej oferty, ale dla sprzedającego – cenny sygnał o potrzebach rynku i możliwość stworzenia kompleksowego pakietu dla klienta. Współpraca producenta z branży papierniczej z dostawcą produktów i usług olejowych ma jeszcze jeden ważny wymiar. Obserwacja wybranych parametrów i ocena zmian pozwala bowiem na szybsze diagnozowanie ewentualnych, zbyt dużych odchyleń. Efektem są zalecenia przekazywane do służb utrzymania ruchu, dające wiedzę także o pracy urządzeń, ich kondycji czy warunkach zachodzących w otoczeniu.

Oferta rynkowa usług związanych z outsourcingiem serwisu olejowego stale się rozwija. Zasadniczo firmy oferujące te usługi podzielić można chociażby według klucza szerokości oferty. Są wśród nich zarówno producenci olejów i smarów, jak i firmy, które wyspecjalizowały się w dostawach usług w oparciu o wybrane produkty wiodących producentów. W przypadku usług outsourcingowych ich zakres dopasowywany jest do indywidualnego zapotrzebowania, a oferta obejmuje zarówno realizację pojedynczych zleceń, jak i kontrakty długoterminowe, związane z pełną obsługą o charakterze umowy serwisowej. O tym, jak ważna jest pielęgnacja cieczy roboczych nie trzeba nikogo przekonywać. Odpowiednia jakość chociażby olejów ma duży wpływ na żywotność maszyn i urządzeń oraz ich niezawodność. Zarządzanie olejami zaczyna się już na etapie budowy instalacji, by potem towarzyszyć jej przez cały okres eksploatacji.

Co zlecamy na zewnątrz?

Mimo że produkt, jakim jest outsourcing smarowania, jest utożsamiany w chwili obecnej głównie z trendami, które adaptowane są z krajów Europy Zachodniej czy USA, to w warunkach polskich zlecanie gospodarki smarowniczej firmom specjalistycznym ma również długą historię. Pionierem outsourcingu smarowniczego w polskim przemyśle była firma Ecol Sp. z o.o. z Rybnika, która już w roku 1991 rozpoczęła działalność na tym polu w energetyce zawodowej. Autorska koncepcja realizacji zadań związanych ze smarowaniem maszyn w wydaniu „pod klucz” zyskała – dzięki aktywności Ecol w polskim przemyśle – wymiaru autonomicznego produktu serwisowego, który u podstaw ma na celu usprawnienie procesu utrzymania ruchu (UR). Mimo że początkowo firma Ecol skupiała się na realizacji smarowniczych usług remontowo-konserwacyjnych dla elektrowni i elektrociepłowni oraz dystrybucji paliw, olejów i smarów w branży energetycznej, na przestrzeni ponad 20 lat usługi serwisowe spółki Ecol objęły swoim zasięgiem klientów ze wszystkich branż przemysłowych, w tym przemysł chemiczny i petrochemiczny, hutnictwo, górnictwo, a nawet przemysł spożywczy. Ciekawymi odbiorcami zagranicznymi usług są nawet elektrownie atomowe.

Wiele z technologii stosowanych obecnie na rynku zostało wynalezionych i upowszechnionych przez Ecol – np. specjalistyczne usługi czyszczenia hydrodynamicznego wodą i płukania układów olejowych turbin i turbozespołów czy upowszechnienie diagnostyki olejowej na rynku polskim. Outsourcing serwisu olejowego to ewolucyjny i kluczowy produkt rozwoju spółki. Obecnie, jak mówi Kazimierz Majka, założyciel spółki: – Przy zatrudnieniu ok 200 osób, prawie 100 osób realizuje codzienne czynności smarownicze w ramach szeregu kontraktów outsourcingowych dla kilku z największych polskich przedsiębiorstw, a kolejne 50 osób pracuje w ramach smarowniczego serwisu remontowego. Zatrudniamy ok 40 inżynierów z wszystkich branż – m.in. mechaników, chemików, automatyków i informatyków oraz logistyków, w celu jak najlepszego dopasowania naszych usług do indywidualnych potrzeb bez naszych klientów. Implementujemy gospodarkę smarowniczą zarówno w zakładach na etapie budowy i rozruchu, jak również w firmach, które decydują się na outsourcing po okresie długoletniej eksploatacji. Część klientów korzysta z naszego wsparcia w ramach pogotowia olejowego, czyli usług opartych na awaryjnej grupie szybkiego reagowania. Oferta spółki Ecol obejmuje wszystkie usługi związane z gospodarką olejowo-smarowniczą – od szkoleń, doradztwa i konsultingu, poprzez dostawy olejów i smarów, aż po pełne wykonawstwo działań profilaktyki smarowniczej i remontów związanych ze smarowaniem i hydrauliką. Realizacja usług obejmuje zarządzanie UR, wymiany oraz uzupełnianie olejów i smarów w maszynach i urządzeniach, pielęgnację olejów (odwadnianie, odgazowanie, filtrowanie), serwis remontowy układów olejowych, instalacji smarowniczych i systemów filtracyjnych. Komplementarnie dostarczane są usługi diagnostyczne i wspierające: analizy olejowe (diagnostyka olejowa – jako nadzór nad maszynami i urządzeniami w trakcie eksploatacji), pomiary termowizyjne i pomiary drgań, pomiary przepływów cieczy, wideoendoskopia instalacji, doradztwo, konsulting, audyty olejowe, projektowanie systemów ochrony i pielęgnacji, systemów smarowania, dobór środków smarnych i inne. Ciekawostką jest to, że Ecol upowszechnia koncepcję outsourcingu olejowego poprzez aktywną działalność dydaktyczną na szeregu konferencji, sympozjów i na łamach literatury branżowej oraz komercyjnie w ofercie „szkoły smarowania Ecol”. Firma z Rybnika może się poszczycić pierwszym i jedynym obecnie w Polsce certyfikatem CLS (Certified Lubrication Specialist) – wydanym dla Wojciecha Majki – prezesa zarządu – przez STLE (Society of tribologists and lubrication engineers). Komentuje on to osiągnięcie krótko: – Bycie w gronie ok 1100 osób na świecie, które zdołały zdać egzamin CLS, jest prawdziwą nobilitacją i stanowi zachętę do jeszcze aktywniejszego rozwoju naszej firmy na polu aspektów smarowania. W końcu stare przysłowie – kto smaruje, ten jedzie – ma swoje słuszne podstawy. Dzisiaj należałoby sparafrazować – dojedzie do celu ten, kto smaruje poprawnie!

Swoją ofertę związaną z usługami olejowymi ma także firma BBT z Rzeszowa (także dla niej sektor energetyczny to ważna grupa dużych klientów). Wśród produktów oferowanych przez BBT są agregaty mobilne, boczniki stacjonarne, filtry pełnego przepływu, komory filtracyjne, agregaty usuwające zemulgowaną wodę z oleju, oprogramowanie mikroanalizator służące do oznaczania klas czystości olejów, wkłady siatkowe i włókninowe czy filtry stożkowe. Oferta usługowa obejmuje przede wszystkim filtrację oleju, oczyszczanie układów olejowych i analizy laboratoryjne. Filtracja przeprowadzana jest w różnych urządzeniach – układach smarowania turbin energetycznych, układach hydraulicznych pras, wtryskarek czy innych. Sama usługa filtracji składa się z czterech zasadniczych etapów – pobrania próbek przed rozpoczęciem jego oczyszczania, filtracji oleju w pracującym urządzeniu (aż do urządzenia stabilnej klasy czystości, plus cykliczna kontrola klasy czystości), pobrania próbek po zakończeniu filtracji oraz sporządzenia dokumentacji – orzeczenia (zawierającego wyniki analiz klasy czystości oleju przed i po filtracji) oraz sprawozdania. Poziom klasy czystości to kryterium decydujące o jej zakończeniu, a podczas samej filtracji na bieżąco kontrolowany jest poziom oleju. Co w sytuacji, gdy sama filtracja okazuje się być ekonomicznie nieopłacalna? Wtedy wykonuje się oczyszczanie całego układu olejowego. Dotychczas wykorzystywany olej wypompowywany jest do tymczasowych zbiorników, zbiornik oleju jest opróżniany z resztek oleju, a następnie czyszczony. Czyszczeniu (za pomocą strumienia cieczy kierowanego pod dużym ciśnieniem) podlega także instalacja olejowa. Cały układ zalewany jest olejem – pozostałym po filtracji lub świeżym, a sam olej poddawany jest następnie filtracji – by uzyskać stabilną klasę czystości. Podobnie jak w przypadku samej filtracji – pobiera się tu próbki i sporządza dokumentację.

Osobną grupę usług związanych z serwisem olejowym stanowią w BBT usługi laboratoryjne. W szczególności obejmują one analizy laboratoryjne podstawowych parametrów fizykochemicznych olejów, a wyniki wysyłane są drogą tradycyjną lub e-mai-lową. Inne usługi analityczne realizowane są przy współpracy z instytutami naukowymi, które mają akredytacje do wykonywania konkretnych analiz.

Także w pakiecie

Usługi serwisu olejowego traktowane są jako wydzielony obszar podlegający outsourcingowi lub część większego zakresu usług, obecnych na rynku także pod postacią usług technicznych typu fluid engineering czy fluid management. Właśnie pod hasłem fluid engineering kryć się może kompletny zakres usług związanych z obsługą cieczy – nie tylko olejów, ale także smarów, emulsji wodno-olejowej, wody czy cieczy czyszczących i kontrolnych. Taki pakiet usług znaleźć można np. w ofercie firmy HYDAC. Pakiet usług obejmuje tu zatem zarówno systemy smarne, jak i systemy hydrauliczne czy elektro-hydrauliczne. Usługi te mogą polegać na wsparciu dla działu utrzymania ruchu czy całkowitym przejęciu przez zewnętrzną firmę zadań serwisowych. Wśród oferowanych usług serwisowych są m.in.: płukanie systemów i próby ciśnieniowe oraz uruchamianie instalacji, jako uruchamianie kompletnych nowych systemów lub integracja z już istniejącymi; naprawy (w tym awaryjne czy ekspresowe). W trakcie eksploatacji dotyczy to zarówno monitorowania stopnia zanieczyszczenia cieczy roboczych, jak i ustalania przyczyny ich degradacji oraz utrzymania systemu filtrującego.

Osobną grupę stanowią usługi związane z optymalizacją, w szczególności towarzyszące wymianie maszyn i urządzeń, ich przebudowie czy modernizacji. Całości towarzyszą usługi analityczne, w szczególności pomiary rozproszenia cząstek, zawartości wody, analiza grawimetryczna, granulometryczna czy analiza mikroskopowa zanieczyszczeń oraz pomiary gęstości lub lepkości olejów. Ciekawą usługą w ramach fluid engineering jest kontrola czystości, co pozwala dobrać urządzenia czyszczące i myjące tak, by zapewnić wymagany w procesie produkcyjnym poziom czystości.

Zintegrowany pakiet usług towarzyszy także ofercie koncernu Fuchs, w którym usługi zarządzania gospodarką smarowniczą przyjmują postać wyspecjalizowanego pakietu, pod wspomnianą nazwą CPM (Chemical Process Management). Podstawowym założeniem tych usług jest właśnie kompleksowość, czyli objęcie nimi zarządzania smarów, olejów i innych cieczy eksploatacyjnych na różnych płaszczyznach. Dlaczego warto zainteresować się outsourcingiem gospodarki smarowniczej? Ze względu na liczne korzyści outsourcingu. Należy jednak pamiętać, że zastosowanie outsourcingu wymaga przeprowadzenia analizy ekonomicznej, w szczególności w zakresie kosztów dotychczas ponoszonych, związanych z dostarczaniem środków smarnych, kosztem ich obsługi (magazynowania, pracy specjalistów itd.), wraz z uwzględnieniem kosztów przestojów i strat w produkcji.

Warto wspomnieć także, że branża olejowa coraz częściej korzysta z wyspecjalizowanych rozwiązań informatycznych, chociażby pod postacią dedykowanego oprogramowania. Jako przykład posłużyć tu może program Signum – dostarczany przez koncern ExxonMobil. Specjalistyczne oprogramowanie zajmuje się monitorowaniem krytycznych wskaźników w zużytym oleju na podstawie specyfikacji najważniejszych producentów urządzeń i norm międzynarodowych. Największą zaletą takiego rozwiązania ma być właśnie szerokie spektrum dostarczanych informacji, co pozwala na szerokie i wieloaspektowe spojrzenie na problem gospodarki olejowej.

UR

Wojciech Dzięgło, dyrektor TFM Europa Centralna Statoil Fuel & Retail Polska

Wzrost zainteresowania outsourcingiem gospodarki smarowniczej

Od kilku już lat obserwujemy duży wzrost zainteresowania outsourcingiem gospodarki smarowniczej. Głównym beneficjentem takiego rozwiązania są duże zakłady produkcyjne, zarówno przedsiębiorstwa krajowe, jak i z kapitałem zagranicznym, z różnych gałęzi przemysłu. Każdy nowocześnie zarządzany zakład produkcyjny skupia się na swojej głównej działalności (np. produkcji cementu, części do przemysłu motoryzacyjnego lub lotniczego), a pozostałe obszary, ściśle związane z produkcją, oddaje specjalistom w tych konkretnych branżach.

Oprócz samych produktów, czyli głównie różnego rodzaju olejów przemysłowych (hydraulicznych, przekładniowych), emulsji wodorozcieńczalnych i myjąco-konserwujących oraz innych cieczy specjalistycznych, w standardowy zakres usługi (w zależności od rodzaju produkcji klienta) wchodzi m.in. monitoring i pielęgnacja układów olejowych, obsługa systemów chłodzenia w obróbce skrawaniem, przeglądy szczelności układów smarowniczych oraz pełna logistyka środków smarowych. Doradztwo techniczne, dostępność laboratorium, gospodarka materiałami filtracyjnymi i odpadami oraz wiele, wiele innych elementów, które do tej pory stanowiły „pakiet dodatkowy”, są dzisiaj integralną częścią outsourcingu gospodarki smarowniczej i stanowią o atrakcyjności rynkowej usługi.

Idea Total Fluid Management, czyli całkowitego outsourcingu gospodarki olejowej, pojawiła się w Statoil w 2001 roku i od tego czasu jest sukcesywnie rozwijana. Firma obecnie prowadzi nieprzerwanie 28 projektów (w tym już kilkunastoletnich), gdzie zatrudnia ponad 240 pracowników serwisowych. Głównymi branżami, w których działa Statoil w ramach outsourcingu, są: branża cementowo-wapienna, motoryzacyjna oraz lotnicza, w której Polska jest ostatnio postrzegana jako jeden z najdynamiczniej rozwijających się rynków na świecie. Każdy z tych segmentów ze względu na charakterystykę swojego działania wymaga różnego podejścia i sposobu funkcjonowania serwisu, oferowanych rozwiązań, innej palety produktów oraz wykwalifikowanej i doświadczonej kadry, potrafiącej te rozwiązania dostarczyć w postaci wartości dodanej dla klienta.

Nasi klienci dzielą się na dwie główne grupy: zakłady, które dotychczas zajmowały się gospodarką we własnym zakresie i postanowiły oddać ten obszar w ręce wykwalifikowanych specjalistów, oraz zakłady, w których w ramach koncernu podobne rozwiązania już funkcjonują (np. za granicą lub w innych oddziałach krajowych) i są wdrażane stopniowo w całej organizacji, a w szczególności tam, gdzie powstają zupełnie nowe zakłady produkcyjne.

Kluczem do sukcesu jest nie tylko sama jakość oferowanej usługi, ale również umiejętność elastycznego dopasowania jej poszczególnych elementów do specyficznych wymagań konkretnego klienta.

Paweł Załuski, doradca techniczny i diagnosta firmy Skarżyński Oil Service

Klucz do sukcesu – prawidłowa organizacja serwisu olejowego

Prawidłowa organizacja serwisu olejowego jest kluczem do sukcesu – zapewnia bezawaryjną pracę układów hydrauliki. Kondycja olejów wpływa na niezawodną pracę układu – ok. 75% awarii powodują zanieczyszczenia cieczy roboczej. Istotna jest także diagnostyka podstawowych parametrów hydraulicznych (ciśnienie, przepływy, temperatura), na podstawie których określa się prawidłowość nastaw, działania zaworów, sprawność akumulatorów, stan pomp, siłowników. Organizację serwisu firmy SOS wspiera autorski program komputerowy Platforma SOS, usprawniając prowadzenie gospodarki magazynowej oraz planowanie działań, ich realizację, archiwizację i raportowanie. Agregaty hydrauliczne, przekładnie i pozostałe punkty smarne są oznaczone kodem kreskowym i każdorazowe działania na nich wykonywane sczytuje się za pomocą kolektora i wprowadza do systemu z podglądem online. Na podstawie tych danych można na bieżąco określać, co się dzieje z maszyną i wdrażać odpowiednie działania przed wystąpieniem awarii.

Paweł Kaczmarczyk, starszy specjalista ds. Serwisu Olejowego Orlen Oil

Kiedy warto pomyśleć o outsourcingu gospodarki olejowej?

Warto zestawić argumenty wskazywane przez firmy oferujące usługi outsourcingu z oczekiwaniami czy obawami ze strony potencjalnych odbiorców tych usług. Czasami w fazie negocjacji ofert outsourcingu olejowego takie argumenty padają wprost, ale znacznie częściej nie są artykułowane, a oferta nie jest przyjmowana. Warto zatem postawić sobie kilka pytań: jakie czynniki w opinii klienta minimalizują ryzyko przekazania ważnej części procesów technologicznych czy tych bezpośrednio związanych z utrzymaniem ruchu firmie zewnętrznej? Co oprócz doświadczenia, wizerunku firmy, ilości i poziomu zrealizowanych dotychczas projektów outsourcingowych, kosztów produktów i usług, może się stać przysłowiowym języczkiem u wagi?

Osobną kwestią jest próba odpowiedzi na pytanie, czy udało się im stworzyć takie warunki i zasady współpracy, które umożliwiają bezpieczną i sprawną wymianę dostawcy takiej usługi po wyłonieniu konkurencyjnej oferty? Czy przedsiębiorstwa dysponują bezpiecznymi metodami wejścia i wyjścia w outsourcingową obsługę gospodarki olejowej? Jak mierzone są rezultaty takiego procesu? W jaki sposób realizowane jest zarządzanie relacjami? Jak dobierane są osoby odpowiedzialne za nadzór nad projektem? W jaki sposób przetwarzane i archiwizowane są informacje pochodzące od realizatora usługi? Czy wreszcie, jak pozyskiwane są fundusze na modyfikację i rozwój? Warto pamiętać, że dobrze zorganizowana gospodarka smarownicza jest źródłem określonych efektów i daje wymierne korzyści. Oczywiście wymaga to pewnych nakładów i zaangażowania oraz wyboru sposobu jej realizacji: samodzielnie, własnymi siłami firmy lub poprzez outsourcing TFM.

Piotr Barylak, główny specjalista ds. gospodarki smarowniczej w Fuchs Oil Corporation (PL)

Kto jest typowym klientem usług outsourcingu olejowego?

Obecnie firmy coraz częściej zlecają realizację pewnych zadań podmiotom zewnętrznym. Najczęściej z outsourcingiem w przedsiębiorstwie można się zetknąć w ochronie i sprzątaniu, działach IT i kadr, dystrybucji i logistyki, księgowości i finansów.

Coraz częściej również firmy decydują się na przekazanie podwykonawcom działań związanych z utrzymaniem ruchu, w tym na outsourcing usług olejowych.

Z mojej obserwacji rynku wynika, że na taki rodzaj zarządzania gospodarką smarowniczą decydują się:

  • polskie zakłady globalnych producentów,
  • firmy posiadające 1–2 rozległe ciągi produkcyjne, od których zależy wynik finansowy przedsiębiorstwa,
  • przedsiębiorstwa, których główną działalnością jest obróbka trudnych detali. Wówczas technologia wymusza codzienną pielęgnację emulsji wodorozcieńczalnej lub oleju obróbczego,
  • zakłady, w których występuje rozproszona odpowiedzialność za smarowanie maszyn i urządzeń, a trudno jest znaleźć w swoich zasobach kadrowych osoby, które będą się tym zajmować cały czas,
  • usługami serwisowymi zainteresowane są również zakłady, w których występuje ciągłość produkcji, a konserwacja i smarowanie może się odbywać tylko podczas planowych postojów. Wówczas wykorzystuje się firmy outsourcingowe tylko na zlecenia, coraz częściej z mobilnego outsourcingu usług olejowych korzystają firmy wynajmujące maszyny i urządzenia (np. traktory, ciężarówki, ładowarki, kombajny rolnicze, kruszarki lub przesiewacze) innym podmiotom. Wówczas samochód serwisowy dojeżdża na plac budowy, pole rolnika czy kopalnię i tam, gdzie aktualnie pracuje maszyna, tam wykonuje działania serwisowe.

Outsourcing gospodarki smarowniczej ma wiele zalet, a w krajach bardziej zaawansowanych technologicznie jest bardzo popularną formą usługi.

Kazimierz Majka, Ecol

Monitoring własności świeżych i eksploatowanych środków smarnych

Ecol od 22 lat realizuje i nieustannie rozwija usługi serwisowe dla przemysłu, wychodząc naprzeciw potrzebom najbardziej wymagających klientów z rynku przemysłowego. Z olbrzymią satysfakcją obserwujemy wzrost zaufania do wyspecjalizowanych partnerów zewnętrznych realizujących zadania z zakresu gospodarki smarowniczej w trybie outsourcingu. Wydaje nam się, że jako pionierzy na rynku polskim, mieliśmy niebagatelny wpływ na kształt i organizację tego typu usług.

W 2012 roku powołaliśmy kolejne dwa oddziały pełniące rolę indywidualnych jednostek organizacyjnych dedykowanych konkretnemu klientowi. Łącznie Ecol prowadzi już sześć takich oddziałów, zlokalizowanych na kluczowych obiektach przemysłowych w kraju. Oddziały te pełnią rolę służb utrzymania ruchu u zamawiającego, zarządzając powierzonym zakresem, planując, przygotowując i realizując wszelkie zadania smarownicze, zarówno profilaktyczne, jak i doraźne oraz awaryjne. Oddziały zapewniają klientom najwyższą jakość obsługi na każdym etapie procesów. Usługi Ecolu w ramach outsourcingu olejowo-smarowniczego są zawsze „szyte na miarę” i przygotowywane indywidualnie dla każdego klienta. Bezpieczeństwo realizowanych procesów zapewniają sprawdzone rozwiązania techniczno-organizacyjne, standaryzacja dobrych praktyk oraz, co najważniejsze, kompetentny i doświadczony personel.

Jednym z kluczowych składników prowadzenia proaktywnej gospodarki smarowniczej jest monitoring własności świeżych i eksploatowanych w urządzeniach środków smarnych. Badania olejów w połączeniu z innymi metodami diagnostycznymi dają pełen obraz o stanie urządzenia, a wykonywane w sposób regularny wskazują trend zmian własności użytkowych środka smarnego, co umożliwia wydłużenie życia olejów i maszyn, ograniczając, a nawet eliminując zbędne wymiany olejów i naprawy maszyn. Posiadając własne, niezależne laboratorium analityczne, jesteśmy w stanie błyskawicznie oszacować stan środka smarnego i w razie zaobserwowania niekorzystnych zmian fizykochemicznych, zalecić czynności zaradcze. Laboratorium olejowe Ecolu zlokalizowane w Rybniku jest obecnie jednym z najnowocześniejszych w Polsce laboratoriów diagnostycznych badających środki smarne, a dzięki stałej współpracy z jednostkami badawczymi na całym świecie mamy dostęp do najaktualniejszej wiedzy z zakresu diagnostyki olejowej.

Autor: Marcin Jurczak