Chłodnia kominowa nr 7 w Elektrowni Turów (PGE) została wyburzona. Elektrownia przygotowuje teren na budowę nowego bloku energetycznego.
– Wykorzystano w tym celu blisko 2 tys. mikro ładunków wybuchowych, które rozmieszczono w określonych punktach na żelbetonowej chłodni. Ze względu na inne obiekty znajdujące się w pobliżu, wyburzany obiekt musiał zawalić się niemal pionowo w dół z lekkim nachyleniem w kierunku północno-zachodnim – podała w komunikacie elektrownia.
– Dzięki prawie trzem miesiącom przygotowań, obliczeń i analiz możliwe było przeprowadzenie akcji zgodnie z założeniami i bez jakichkolwiek komplikacji. W zaledwie kilka sekund obiekt o wysokości 100 i średnicy 78 metrów zamienił się w 9,5 tys. ton betonowego gruzu – dodała.
Na 2013 r. zaplanowano wyburzenie jeszcze jednej chłodni – nr 9. Wcześniej, w marcu tego roku, wyburzono chłodnię kominową nr 8. Rozbiórka obiektów jest związana z przygotowaniem terenu pod budowę nowego bloku energetycznego.
W Elektrowni Turów ma powstać blok o mocy 430-450 MW, który będzie opalany węglem brunatnym, a jego sprawność wyniesie co najmniej 41,5 proc. Na zrealizowanie zadania wybrany wykonawca będzie miał 48 miesięcy. Oddanie bloku do eksploatacji jest przewidywane w 2017 r.
Nowy blok, oznaczony nr 11, zastąpi uruchomione na początku lat 70. ubiegłego wieku bloku nr 9 i 10. Według dotychczasowych szacunków, wartość inwestycji wynosi ok. 2,5 mld zł.
Wśród wykonawców zaproszonych do złożenia końcowych ofert znajdują się Doosan Power Systems, konsorcjum Hitachi Power Europe i Budimeksu oraz konsorcjum Alstomu i PBG. Aktualny termin złożenia ofert to 4 stycznia.