|
|
Jedną z najnowszych inicjatyw wydaje się być zarządzanie środkami trwałymi (ang. Plant Engineering). Najwyższy czas. Firmy, w końcu zaczęły przekonały się, że dbanie o środki trwałe czy nawet powodowanie, by stawały się one coraz bardziej produktywne, jest dobrym interesem.
Zarządzanie środkami trwałymi jest oczywiście tym, o czym służby utrzymania ruchu powinny pamiętać. W Ameryce mówimy czasami „Cover your ass”, co znaczy zabezpieczaj się, uważaj na siebie, dbaj o siebie. W dokładnym tłumaczeniu po prostu „Okrywaj swój tyłek”. Kilka lat temu zaproponowałem nowy slogan dla naszego magazynu, który brzmiał: „PLANT ENGINEERING covers yours assets”. I pomimo że oznacza „ZARZĄDZANIE ŚRODKAMI TRWAŁYMI pokryje wydatki z nimi związane”, nie trudno jest Państwu zauważyć jego podobieństwo do wcześniejszego powiedzenia. Nasz zarząd nie chciał tego kupić. Mieliśmy nawet naklejki na tylne zderzaki, które chcielibyśmy sprzedać. Nie mogliśmy się ich pozbyć. W końcu zrezygnowałem. Doszedłem do wniosku, że niektórzy ludzie jeszcze nie dorośli, aby przeznaczyć pieniądze na środki trwałe. Ja natomiast nadal uważam, że mój slogan był trafny.
Dla większości z nas może wydawać się zaskakującym używanie słowa zarządzanie w kontekście utrzymania ruchu, ale nie jest to żadną nowinką, ani nowym trendem. Trzydzieści pięć lat temu, kiedy zaczynałem pracę w tym sektorze, uczono mnie, że inżynierowie zajmujący się utrzymaniem ruchu są odpowiedzialni i zarządzają środkami trwałymi. Inaczej mówiąc, że są oni kluczowymi graczami. Niewa żne, czy chodzi tu o projektowanie, wyliczenia, instalacje, modyfikacje, utrzymanie, przebudowę, dostosowanie montażu czy wywóz, oni są tak zwanymi „czy możecie się temu przyjrzeć” chłopakami.
Mogli sobie pozwolić na bycie gorszymi tylko w analizie finansowej. Oczywiście nie raz rozmawiało się o kosztach utrzymania maszyn i sprzętu, ale nasze gadanie nigdy nie było czymś godnym uwagi dla księgowych, które zamartwiały się tylko tym miesiącem czy kwartałem.
Zmienia się podejście, według którego należało przestać dbać o sprzęt kiedy się zamortyzuje. Zaczynamy zdawać sobie sprawę, że istnieje możliwość przedłużenia żywotności środków trwałych. Dlatego też zarządzanie nimi jest czymś więcej niż prowadzeniem ksiąg.
Być może największą korzyścią jaka płynie z zarządzania środkami trwałymi jest to, że stały się one bardziej zauważalnym elementem dla kadr zarządzających, którym jest coraz łatwiej zintegrować funkcję kierowniczą z innymi aspektami zarządzania fabryką. W rezultacie zarządzanie środkami trwałymi rzuca nowe spojrzenie na inżynierów od utrzymania ruchu, wyznaczając im coraz szersze granice wpływów oraz zwiększaj ąc ich znaczenie.
Nowe technologie i lepsza jakość środków trwałych były główną przyczyną wzrostu wydajności, jaki miał miejsce w ostatnich latach. Żywotność wielu urządzeń jest przedłużana właśnie dzięki tym wysiłkom. Wpływ na to miały głównie postęp w inżynierii utrzymania ruchu i w konserwacji.
Teraz, kiedy sytuacja ekonomiczna jest lepsza, nadszedł czas, aby znowu włożyć trochę wysiłku i „cover your assets” w taki sposób, aby zarząd docenił znaczenie i wartość urządzeń, a także ich wytrzymałość i żeby zaczął w nie inwestować.
Richard L. Dunn
Redaktor naczelny
Autor: Richard L. Dunn – Redaktor naczelny