Ponad 145 tys. samochodów zamierza w tym roku wyprodukować Volkswagen Poznań. Jak zapowiedział prezes spółki Jens Ocksen, w tym roku z linii produkcyjnej powinien zjechać 1,5-milionowy egzemplarz Volkswagena.
W porównaniu z rekordowym, 2008 rokiem, będzie to o 35 tys. aut mniej. Firma wdraża pakiet antykryzysowy mający uchronić pracowników przed zwolnieniami w związku ze spadkiem produkcji.
„Cały czas nie wiemy, na jakim poziomie ustabilizuje się liczba zamówień i nasza produkcja w tym roku. Koncern planuje wprowadzenie akcji promocyjnych, które będą miały zachęcić do zakupu naszych aut” – powiedział PAP Ocksen.
Głównym rynkiem zbytu dla poznańskiej spółki są Niemcy, tam sprzedawanych jest ok. 50 proc. produktów. Pozostałe auta są eksportowane głównie do krajów Europy Zachodniej i Ameryki Południowej.
„Jeśli chodzi o rynki europejskie, to nie tylko utrzymaliśmy nasze udziały w rynku, ale nawet udało nam się je zwiększyć. Dział sprzedaży naszej spółki-matki w Hanowerze podejmuje działania, aby na nasze produkty otworzyć nowe rynki zbytu. Już otrzymaliśmy np. zlecenie na produkcję tysiąca samochodów do Tunezji” – powiedział.
Prezes poinformował, że w tym roku z poznańskich zakładów powinien wyjechać 1,5-mln samochód. Milionowe auto zjechało z taśmy produkcyjnej fabryki w 2007 roku. W 2010 roku zaplanowane jest rozpoczęcie produkcji odświeżonej wersji Caddy. Oferta Volkswagen Poznań poszerzy się o model Caddy Blue Motion.
Jak dodał prezes Ocksen, spółka zaplanowała inwestycje w dziale budowy samochodów i w odlewni o łącznej wartości blisko 36 mln euro. Tym samym łączna wielkość inwestycji Volkswagena w Poznaniu w latach 1993 – 2010 zbliży się do sumy miliarda euro.
W 2009 roku firma wyprodukowała ponad 138 tys. aut, z tego 127 tys. był to miejski samochód dostawczy Caddy, a blisko 11 tys. – samochód Transporter T5 GP. Ponad 50 proc. produkcji stanowiły samochody osobowe Caddy Life.
„Jeśli chodzi o sytuację w segmencie samochodów użytkowych, to jest ona bardzo niepewna. Nam w 2009 roku pomogła premia za złomowanie, ale dotyczyła ona samochodów osobowych. Nastąpiła zmiana punktu ciężkości, jeśli chodzi o liczbę i wersje produkowanych przez nas samochodów: mieliśmy wzrost o 25 proc. produkcji aut osobowych, spadła natomiast produkcja pojazdów użytkowych” – powiedział Jens Ocksen.
W związku ze spadkiem zamówień na samochody firma dwukrotnie na kilka dni zmuszona była wstrzymać produkcję. Spółka nie przedłużyła też umów z pracownikami z agencji pracy tymczasowej, którzy do tej pory pracowali w Volkswagenie.
Volkswagen Poznań zatrudnia ponad 6 tys. osób.