Sytuacja na polskim rynku pompowym jest bardzo zróżnicowana. Każdy segment tego rynku wygląda inaczej i trudno jednoznacznie określić, jaka panuje ogólna tendencja. Mamy liderów w segmencie pomp procesowych, w segmencie budownictwa komercyjnego, innych w segmencie pomp energetycznych i petrochemicznych. Ponieważ polski rynek pompowy opiera się na sprzedaży produktów gotowych, to niestety kryzys jest tu bardzo odczuwalny. Procesy inwestycyjne zostały wysoce spowolnione, co przekłada się na gorsze wyniki sprzedaży u producentów.
Ostatnie lata to przede wszystkim sprzedaż pomp przeznaczonych do zastosowania w branży budownictwa ogólnego. Są to małe aplikacje pompowe. Bardzo ważna jest klasa energetyczna tych urządzeń. Użytkownicy kładą coraz większy nacisk na zakup produktów energooszczędnych. Ponieważ konkurencja na rynku jest znaczna, producenci prześcigają się w rozwiązaniach.
Rynek pompowy jest coraz bardziej nasycony, ale jeszcze nie osiągnęliśmy maksimum w zakresie dostaw aplikacji pompowych. Ogólnoświatowe instytucje podają, że 20 proc. globalnego zużycia energii elektrycznej to energia, którą pochłaniają urządzenia pompowe. Wprowadzane są kolejne dyrektywy dotyczące zużycia energii elektrycznej. Wszystko to powoduje, że producenci stale rozszerzają swoją ofertę o urządzenia energooszczędne i ekologiczne.
Autor: Grzegorz Moliński, wiceprezes zarządu, POMPAX