Bonair, polska firma IT, która od lat informatyzuje duże przedsiębiorstwa, nadal widzi znaczący potencjał rozwoju w tym segmencie. Inwestycje w cyfryzację wymuszają zmiany rynkowe, preferujące modele biznesowe sprzyjające wykorzystaniu technologii w niemal każdej dziedzinie działalności.
– Gospodarka coraz bardziej opiera się na cyfrowym zarządzaniu i technologiach. Nie uciekną od tego zarówno małe organizacje, jak i największe przedsiębiorstwa. Realizujemy projekty wśród dużych podmiotów i myślę, że w tym segmencie rynku pozostaniemy. Nie planujemy zmiany strategicznej – stwierdza prezes zarządu Bonair, Andrzej Wach. – Musimy jednak uważnie przyglądać się całemu rynkowi. Zmiany w technologiach, oczekiwaniach, upodobaniach ludzi, cała warstwa mobilności, dostępu do danych firmowych z różnych platform to jest coś, co się dzieje i firmy takie jak Bonair muszą te zmiany adresować.
Z szacunków firmy analitycznej IDC wynika, że wartość polskiego rynku usług IT wzrosła w 2014 r. o 4,5 proc. i wyniosła 3,28 mld dolarów. Jednocześnie IDC oczekuje średniego wzrostu tego rynku rzędu 4 proc. w ciągu najbliższych pięciu lat, tak aby jego wartość przekroczyła 4 mld dol. w 2019 r. Według IDC większość kontraktów IT tradycyjnie pochodzi z branży finansowej oraz firm telekomunikacyjnych. Można jednak zaobserwować rosnące zainteresowanie usługami IT ze strony firm produkcyjnych i handlowych, a także znaczne ożywienie wśród firm kierujących ofertę do klienta detalicznego.
Bonair działa na rynku od ok. 25 lat, tworząc kompleksowe rozwiązania branżowe dla banków, instytucji finansowych, zakładów produkcyjnych i usługowych oraz administracji publicznej. Firma zatrudnia ponad 190 osób, w tym analityków, projektantów, konsultantów, programistów i inżynierów systemowych w biurach w Warszawie, Bydgoszczy, Krakowie, Szczecinie i Wrocławiu. Firma realizuje także projekty międzynarodowe.
– Największą dynamikę wzrostów w kategoriach ilościowych odnotowujemy w rozwiązaniach dla przemysłu. To dużo większy rynek z naszego punktu widzenia niż inne, na których działamy – wskazuje prezes Bonair. – Rynek instytucji finansowych jest dla nas również bardzo istotny, ponieważ oferujemy tu nasze własne produkty, a co za tym idzie – rentowność i know-how są dużo wyższe.
Rynek informatyczny podlega gwałtownym zmianom podyktowanym przez narastającą falę digitalizacji. W ocenie IDC zmiany widoczne na rynku usług IT wymuszają na firmach błyskawiczne decyzje i dopasowywanie oferty do dynamicznych oczekiwań klientów. Inwestycje w technologie tzw. trzeciej platformy (chmura, rozwiązania mobilne, analityka/big data i social media), mają być według IDC jedynym sposobem na to, by sprostać przyszłym wyzwaniom.
– Na pewno trendem, który widzimy od lat, jest wszystko co popularnie funkcjonuje pod nazwą cloud computing. To niewątpliwie coś, co jest napędzane przez technologię i zmieni model biznesowy wielu organizacji. Pozostaje pytanie, czy odbiorcy są na to gotowi – stwierdza Wach. – Rynek amerykański trochę inaczej na to reaguje. Za oceanem otwartość na zmiany i nowe podejście do modeli biznesowych jest dużo wyższa niż w Europie.
Prezes Bonair podkreśla, że w Europie istnieją ograniczenia nie tylko kulturowe, lecz także prawne, które np. wymagają lokalizacji danych w konkretnych regionach geograficznych. Niemniej jednak ocenia, że zmiany które się dokonują będą nieodwracalne. – Cloud jako koncepcja jest dosyć nośna medialnie, ale jako idea przetwarzania i dostępu do danych jest technologicznie dzisiaj już praktycznie wszędzie. Nieraz niektórzy nawet nie wiedzą, że już w tych technologiach pracują –ocenia prezes Bonair.
Wśród barier rozwoju usług IT w Polsce Wach wymienia małą stabilność przepisów, która wymusza ciągłą pogoń firm za zamianami. Tymczasem jako szans dalszego rozwoju upatruje we wzrostowym rodzimym rynku oraz w ciągłej woli przedsiębiorców do inwestowania w podnoszenie efektywności.
Tymczasem w ujęciu globalnym Wach zwraca uwagę na dynamicznie rosnący rynek aplikacji, na którym dominuje darmowa dystrybucja. Tylko w Polsce mamy dostęp do ok. 4 mln darmowych aplikacji mobilnych.
– Darmowe aplikacje to zły trend. Aplikacje to efekt wiedzy ludzi, a ta kosztuje. Z jednej strony pracownicy IT oczekują coraz wyższych wynagrodzeń. Z drugiej klienci chcieliby mieć coraz wyższą jakość usług czy wiedzy eksperckiej za coraz niższą cenę – zauważa szef Bonair. – Myślę, że równowaga tych oczekiwań istnieje, tylko że musi się przesunąć w kierunku wyższych cen przy jednocześnie coraz większej wiedzy eksperckiej i coraz wyższej jakości dostarczanej w czasie wdrożenia.
Źródło: Newseria