Należy spodziewać się, że podstawą funkcjonowania narzędzi diagnostyki maszyn, które pojawią się na rynku w najbliższych latach będą metody obecnie znane, takie jak wibroakustyka, termografia, czy badania wykorzystujące ultradźwięki.
Ogromny postęp w dziedzinie elektroniki i informatyki pozwala obniżać ceny produkcji przyrządów pomiarowych, przy jednoczesnym zwiększeniu ich funkcjonalności i precyzji działania. W konsekwencji, także specjalizowane urządzenia stosowane do oceny stanu technicznego maszyn stają coraz bardziej dostępne. Kilkanaście lat temu zakup kamery termowizyjnej pozostawał w sferze marzeń działów utrzymania ruchu wielu zakładów Przemysłowych. Dzisiaj jesteśmy o krok od wprowadzenia na rynek smartfonów z wbudowanym mikrobolometrycznym detektorem temperatury. Umiejętne wykorzystanie rozwoju technologicznego pozwala przenieść tę tendencję także na urządzenia diagnostyczne, których podstawę funkcjonowania stanowią inne zjawiska.
Dzięki rozwojowi metod programowania, pojawianiu się coraz szybszych platform sprzętowych, a przede wszystkim rozwijaniu bazy doświadczeń, pojawiają się mechanizmy wspierające człowieka w podejmowaniu decyzji diagnostycznej. Jest to drugi najistotniejszy nurt obserwowany wśród dostawców narzędzi do oceny stanu maszyn. Wydaje się, że istotną rolę może odegrać tutaj rozwój interfejsów komunikacyjnych urządzeń, czego wynikiem jest Internet of Things (IoT). Już teraz wykorzystanie smartfonów w roli interfejsu użytkownika otwiera nieograniczone możliwości w tym zakresie. Wystarczy wspomnieć o przechowywaniu i przetwarzaniu ogromnych ilości danych w chmurze (np. przebiegi czasowe sygnału drgań), możliwości korzystania ze zgromadzonych w niej wzorców uszkodzeń, czy zdalnej pomocy specjalisty.
Możemy przypuszczać, że na utartych szlakach diagnostyki, będziemy spotykać coraz więcej nowoczesnych rozwiązań, które znacznie ułatwią nam wdrażanie metod utrzymania ruchu bazującego na predykcji.
Autor: Dr inż. Piotr Pietrzak, Alitec