Proces smarowania nie zaczyna się i nie kończy na dolaniu oleju czy uzupełnieniu smaru

    Adam Szarafiński, właściciel firmy GREYFIN – Adam Szarafiński, Park Naukowo-Technologiczny Polska – Wschód

    System smarowania jest jak układ krwionośny organizmu człowieka. Gdy chcemy dowiedzieć się, co się dzieje z naszym ciałem, badamy krew. Taka sama zasada dotyczy środków smarnych: by zdiagnozować problem, pobieramy próbkę oleju i badamy ją.

    Jedną z najbardziej miarodajnych metod badania jest ferrografia, dzięki której można określić, jakie jest zużycie maszyny i odpowiednio wcześniej przygotować się do remontu. Aby oleje były jednak maksymalnie czyste, zaleca się działania zgodne z TLM, czyli kompleksowym zarządzaniem gospodarką olejową, aby na wstępie ograniczyć ryzyko do minimum.

    Kompleksowe zarządzanie gospodarką smarowniczą w zakładach przemysłowych staje się coraz istotniejszym działaniem służb utrzymania ruchu. Od organizacji magazynu, przez przenoszenie środka smarnego z magazynu do punktu smarowania, proces uzupełniania środków smarnych oraz zabezpieczenia układów przed zanieczyszczeniami w postaci wody czy kurzu, po przedłużenie życia olejów dzięki filtracji i przewidywanie zużycia za pomocą badań laboratoryjnych. To działania kompleksowe, które w znaczący sposób przedłużają żywotność maszyn i olejów.

    Smarowanie to złożony proces, który wykonywany z zachowaniem najwyższych standardów, zapewnia długą i bezawaryjną pracę maszyn.