Rozwój systemów autonomicznych jest zrozumiały, biorąc pod uwagę aktualne trendy w automatyce i rozwój technik mikroprocesorowych. Jednakże systemy w pełni autonomiczne (z własnym zasilaniem) mają jedną ważną i co ważniejsze – niebezpieczną – cechę: zawsze należy liczyć się z awarią „mózgu” takiego układu, co może prowadzić do nieprzewidzianego i niekontrolowanego zachowania się pojazdu, a w konsekwencji – do zagrożenia zdrowia i życia ludzkiego. W takich przypadkach, gdy pojazdy autonomiczne współdzielą powierzchnię eksploatacyjną z ludźmi, widzę ogromną przewagę systemów zasilania montowanych w posadzkę/jezdnię, gdyż do zatrzymania pojazdu(ów) wystarczy wyłączenie zasilania systemu. W pojazdach autonomicznych będzie to znacznie trudniejsze i kosztowniejsze.
Autor: Grzegorz Ramotowski, Nowimex