Staw kolanowy jest największym stawem w organizmie człowieka i jednocześnie jedną z najbardziej skomplikowanych struktur kostno-mięśniowych. Jego kontuzje to nie tylko mniejszy lub większy dyskomfort, ale także szczególne zagrożenie dla osób pracujących fizycznie, zwłaszcza na klęcząco. Jak w ochronie tego newralgicznego układu ruchowego może pomóc odpowiednio dobrany strój roboczy?
Zginanie, prostowanie, a nawet rotacja w zgięciu: staw kolanowy potrafi wiele, gdy więc zostanie uszkodzony, mocno odczuwamy jego obniżoną lub wręcz wyłączoną sprawność. Rehabilitacja i powrót do zdrowia zajmują z reguły dużo czasu, dlatego w przypadku urazów kolan jak najbardziej potwierdza się przysłowie, że lepiej zapobiegać, niż leczyć. Na co więc należy zwrócić szczególną uwagę, zabezpieczając kolana przed kłopotliwymi uszkodzeniami?
Dwa kolana, wiele możliwości
– Ochrona kolan, którą może zapewniać strój roboczy, dotyczy generalnie trzech obszarów: zapobiegania uszkodzeniom mechanicznym, ochrony termicznej oraz przeciwwilgociowej. To, która z nich będzie najistotniejsza, zależy od rodzaju i miejsca wykonywanej pracy – wyjaśnia Grzegorz Marcinkowski z firmy Blaklader.
Podstawową ochronę mechaniczną zapewniają w strojach roboczych zastosowane do wykonania spodni materiały, które na kolanach powinny być wzmocnione. Aby częsty kontakt z podłożem nie doprowadził do przetarcia, najlepiej wybierać te zawierające wstawki na przykład z bardzo wytrzymałej Cordury. Jeśli spodnie ich nie posiadają, można zastosować dostępne osobno, zgrzewane wzmocnienia.
Gdy praca na kolanach nie jest wyjątkiem, ale stanowi codzienność – na przykład w przypadku osób układających podłogi lub instalacje sanitarne – obowiązkowym elementem stroju muszą być nakolanniki. – Jeśli zależy nam na lekkości i okazjonalnie pracujemy na kolanach, sprawdzą się podstawowe, piankowe modele. Jeśli jednak potrzebujemy ochrony do częstej i intensywnej pracy, na przykład na kamienistych bądź chropowatych powierzchniach, warto wybrać grube, żelowe ochraniacze, zapewniające nie tylko podwyższoną ochronę przed naciskiem podłoża, ale również bardzo stabilne i wygodne oparcie kolana przez wiele godzin – podkreśla Grzegorz Marcinkowski i przypomina: – Oczywiście przed zakupem należy upewnić się, że wybrane wcześniej spodnie posiadają specjalne kieszenie, w które te nakolanniki będzie można wsadzić.
Komfort to bezpieczeństwo
Klękając często na zimnym, wilgotnym lub wręcz mokrym podłożu narażamy kolana na wychłodzenie, co z kolei może prowadzić do rozwoju chorób i schorzeń tych skomplikowanych stawów. Dlatego izolacja termiczna i przeciwwilgociowa są w takich sytuacjach równie ważne, jak ochrona mechaniczna. – Czy zatem pracujemy w nieogrzewanym, zawilgoconym pomieszczeniu czy w ogrodzie, klęcząc na zimnej i mokrej ziemi, nakolanniki będą cennym, dodatkowym izolatorem. Z kolei w powstrzymaniu wilgoci pomogą gumowane powierzchnie kolan – wyjaśnia Grzegorz Marcinkowski.
Oprócz bezpośredniego zabezpieczenia kolan przed urazami warto również pamiętać o tym, że ich ochronę wspiera zapewnienie im odpowiedniego komfortu pracy. Pomagają w tym takie rozwiązania jak zastosowanie w spodniach rozciągliwego stretchu i wstępnie uformowane kolana. Swoboda ruchu i brak uciskania stawu podczas klękania mają w końcu bardzo duże znaczenie zarówno dla prawidłowego funkcjonowania kolan. A pośrednio także całego ciała – niewygodny w jednym miejscu strój może mieć wpływ na ogólny dyskomfort pracownika, a przez to jego obniżoną koncentrację, prowadzącą z kolei do wypadków powodujących urazy.
Podczas kompletowania bezpiecznego i wygodnego ubrania roboczego należy więc ze szczególną uwagą przeanalizować to, w jaki sposób możemy zabezpieczyć zdrowie naszych stawów kolanowych. Dzięki temu wykorzystywane do pracy spodnie nie będą „strzałem w kolano”, a przeciwnie – pomogą odpowiednio je chronić, podnosząc ogólny komfort i bezpieczeństwo pracy.
Blaklader