Po wielu latach realizacji inwestycji, linią elektroenergetyczną Ostrów-Plewiska w Wielkopolsce popłynął prąd. To część krajowego układu przesyłowego. Teraz rozpocznie się proces badań linii, poprzedzający oddanie jej do użytku – wynika z informacji resortu gospodarki.
Linia ma podstawowe znaczenie dla krajowego systemu elektroenergetycznego (KSE). Jej ukończenie pozwoli docelowo na zamknięcie pierścienia o napięciu 400 kilowoltów, obejmującego swoim zasięgiem teren połowy kraju: od Warszawy przez Gdańsk, Szczecin, Poznań do Wrocławia.
Jak poinformował dyrektor departamentu energetyki w resorcie gospodarki, Henryk Majchrzak, linia została z powodzeniem włączona w czwartek.
„W godzinach wieczornych linia ta została obciążona do mocy ok. 394 megawatów. Ma się dobrze. Teraz, prawdopodobnie dość długo, będzie badana – trzeba przeprowadzić różnego rodzaju analizy” – powiedział dyrektor podczas konferencji, poświęconej czystym technologiom węglowym w energetyce.
Zdaniem dyrektora, ukończenie tej ważnej dla polskiego systemu przesyłowego linii pokazuje, iż mimo – jak mówił – nieżyciowych obwarowań prawnych, takie inwestycje są możliwe.
„Na gruncie tego chcemy stworzyć nowe regulacje prawne, które dziś zostały przedłożone komitetowi stałemu rady ministrów. Miejmy nadzieję, że one będą postawą do tego, by szereg poważnych inwestycji o charakterze korytarzy energetycznych mogło być w Polsce realizowanych” – podkreślił Majchrzak.
Linia elektroenergetyczna 400 KV Ostrów-Plewiska to część krajowego układu przesyłowego. Pierwsze prace studialne dotyczące tej inwestycji powstały w latach 70. ubiegłego wieku. Linia łączy stację elektroenergetyczną Plewiska w okolicach Poznania i stację Ostrów nieopodal Ostrowa Wielkopolskiego. Ma 146 km długości, przebiega przez obszar 19 gmin.